Zdjęcie z wyzwolonej Buczy obiega świat. Doradca prezydenta Ukrainy Mychajło Podolak opublikował na Twitterze wstrząsającą fotografię - związani i zastrzeleni ludzie leżą na ulicy. To pozostawiają po sobie Rosjanie…
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Blisko 300 osób pochowano w zbiorowych grobach w podkijowskiej Buczy. Wszystkie osoby miały ślady po rosyjskich kulach!
CZYTAJ TAKŻE: Przerażające nagranie z wyzwolonej Buczy… Ciała mieszkańców zabitych przez rosyjskich żołnierzy leżą na ulicy. WIDEO
Na ulicach leżą ciała ludzi ze związanymi rękami, zastrzelonych przez rosyjskich żołnierzy. Ci ludzie nie byli w wojsku. Nie mieli broni. Nie stanowili zagrożenia. Ile jeszcze takich przypadków dzieje się obecnie na terytoriach okupowanych?
— napisał na Twitterze Podolak, publikując wstrząsające zdjęcie, które obiega już świat. Takich obrazów jest niestety dużo więcej!
UWAGA NA DRASTYCZNE OBRAZY!!!
Rosja prowadzi wojnę, by zniszczyć ukraiński naród. Ale nie prosimy o współczucie. Nie prosimy o lajki. I zdecydowanie nie prosimy o walkę z Rosją za nas. Prosimy tylko o jedno: daj nam broń, abyśmy mogli chronić cywilów. Wszystko inne zrobimy sami
— dodał doradca prezydenta Ukrainy.
Wcześniej świat obiegło nagranie z Buczy, które przedstawia wiele ciał leżących na ulicy…
Blisko 300 osób pochowano w zbiorowych grobach w podkijowskiej Buczy
Blisko 300 osób trzeba było pochować „w zbiorowych grobach” w Buczy na północny zachód od Kijowa, gdzie trwały zacięte walki – powiedział w sobotę mer miasta Anatolij Fedoruk agencji AFP.
„Pochowaliśmy już w Buczy 280 ciał w zbiorowych mogiłach”, gdyż nie można było tego zrobić na trzech miejskich cmentarzach
— powiedział Fedoruk przez telefon.
Dodał, że wszystkie pochowane osoby miały ślady po rosyjskich kulach.
Dziennikarz AFP poinformował, że widział w sobotę w Buczy ciała co najmniej 20 mężczyzn ubranych po cywilnemu. Jeden z nich miał związane z tyłu ręce, a obok leżał otwarty paszport ukraiński. Według dziennikarza nie można było od razu stwierdzić przyczyny śmierci, ale jedno z ciał miało dużą ranę głowy.
AFP podkreśla, że miasto, do którego nie było można wjechać od blisko miesiąca, jest zniszczone. Siły ukraińskie zdołały tam wejść dopiero w ostatnich dniach.
olnk/wPolityce.pl/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/592749-zwiazani-i-zastrzeleni-ukraincy-to-zdjecie-obiega-swiat