Prezydent Rosji Władimir Putin nigdy nie przyzna się do porażki w wojnie z Ukrainą, ale jego działania pokazują, że nie ma już sił, by atakować z wielu kierunków - powiedział w piątek minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba w rozmowie z CNN.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: „NYT”: Rosja prowadzi wojnę z Moskwy, nie ma na miejscu dowódcy pola walki. Za strategię odpowiadają Putin, Szojgu i Gierasimow?
Nie wyobrażam sobie momentu, kiedy Putin wyjdzie i powie: „no cóż, przegraliśmy, to był błąd”. To się nigdy nie zdarzy, zawsze będą mówić, że wygrywają, że wszystko jest w porządku i wszystko idzie zgodnie z planem
— powiedział Kułeba.
„Putin rozumie, iż nie jest wystarczająco silny, aby kontynuować ataki”
Przypomniał, że Rosjanie wielokrotnie mówili o zniszczeniu ukraińskich sił obrony przeciwlotniczej, ale ukraińskie wojsko nadal zestrzeliło rosyjskie samoloty i śmigłowce.
Niezależnie od realiów, z podejmowanych przez Rosjan kroków mogę wywnioskować, że Putin rozumie, iż nie jest wystarczająco silny, aby kontynuować ataki na Ukrainę ze wszystkich stron. A teraz to już oczywiste
— dodał Kułeba.
CZYTAJ TAKŻE: Rosjanie prawdopodobnie wycofali się z lotniska w Hostomlu. O to miejsce walki toczyły się od pierwszego dnia wojny!
aw/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/592657-kuleba-putin-nie-ma-juz-sil-aby-atakowac-z-wielu-kierunkow