Ewentualne referendum ws. układu pokojowego z Rosją będzie mogło zostać przeprowadzone na Ukrainie dopiero, kiedy Moskwa wycofa swoje wojska na pozycje z 23 lutego br. - oświadczył w środę doradca prezydenta Zełenskiego, Mychajło Podolak, cytowany przez portal informacyjny RBK.
CZYTAJ TAKŻE:
Referendum dopiero po wycofaniu się Rosjan
Referendum nie może odbyć się dzisiaj, ponieważ dzisiaj mamy stan wojenny. Oczywiście procedura przeprowadzania referendów na Ukrainie jest jasna i wyważona. Przejdziemy do procedury uruchamiania referendum dopiero po opuszczeniu naszego terytorium przez wojska rosyjskie. Powinny one wycofać się co najmniej na na pozycje z 23 lutego 2022 r.
— powiedział Podolak.
Jak zaznaczył, dopiero po spełnieniu tego warunku zadziała Konwencja Wiedeńska, która nie uznaje traktatów pokojowych zawartych pod przymusem.
Zniesiemy stan wojenny tylko wtedy, gdy nie będzie wojsk Federacji Rosyjskiej
— dodał prezydencki doradca.
wkt/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/592257-referendum-na-ukrainie-doradca-zelenskiego-wyjasnia