W sieci pojawiły się informacje o ukraińskich żołnierzach, który mieli rzekomo strzelać w kolana rosyjskim jeńcom wojennym. Część komentatorów przekonuje, że jest to rosyjska propaganda. Doradca prezydenta Ukrainy Ołeksij Arestowycz zapowiedział wszczęcie śledztwa.
CZYTAJ WIĘCEJ: RELACJA. 33. dzień wojny na Ukrainie. Nie będzie korytarzy humanitarnych! Rosjanie 59 razy ostrzelali obwód charkowski
Wojna na Ukrainie
Na materiałach wideo, które się pojawiły widzimy żołnierzy leżących na ziemi oraz dwóch innych, którzy stoją, ale padają po tym, jak zostają im przestrzelone kolana. Część komentatorów przekonuje, że pojawiające się w sieci filmiki, są wyreżyserowane przez Rosjan.
Z kolei doradca prezydenta Zełenskiego poinformował, że ws. pojawiających się materiałów zostanie wszczęte śledztwo. Ołeksij Arestowycz zapewnił, że ukraińska armia nie torturuje jeńców wojennych.
Ostrzeżenie przed rosyjską propagandą
Stanisław Żaryn w poniedziałek na Twitterze stwierdził, że rosyjska propaganda wciąż kłamie na temat wojny przeciwko Ukrainie.
Działania informacyjne Kremla będą eskalowały
— dodał.
Niewykluczone, że Moskwa będzie próbowała prezentować się jako rozjemca, mediator, a nawet pionier +odbudowy+ kraju zniszczonego wojną
— stwierdził rzecznik ministra-koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn.
W kolejnym wpisie Żaryn wskazał, że „Rosja prowadzi konsekwentną działalność mającą na celu wymazanie prawdy o zbrodniach Kremla”. Podkreślił, że Rosja robi to od lat, licząc na krótką pamięć i zwycięstwo polityczno-gospodarczych interesów. „Teraz nie będzie inaczej…” - zaznaczył.
W poniedziałek mija 33. doba wojny w Ukrainie, którą rozpoczęła inwazja Rosji.
kk/Twitter/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/591898-kontrowersyjne-wideo-z-ukrainska-armia-bedzie-sledztwo