Niemcy są przeciwne misji pokojowej na Ukrainie! Kanclerz RFN oraz lider największej partii opozycyjnej przekonują, że wspomniana misja może doprowadzić do wojny NATO z Rosją.
Friedrich Merz, który jest liderem CDU, zgodził się z Olafem Scholzem i publicznie odciął się od pomysłu rozpoczęcia misji pokojowej na Ukrainie.
Podzielam stanowisko kanclerza Olafa Scholza, że taki pomysł obecnie nie wchodzi w rachubę. Uważam, podobnie jak kanclerz, że to co proponuje Polska, byłoby nie misją pokojową, lecz przystąpieniem NATO do wojny
– powiedział.
Szef CDU był pytany o sprawę ew. zamknięcia nieba na Ukrainą.
Stawiam tutaj duży znak zapytania. Jednak w Syrii też nie zrobiliśmy tego, chociaż (prezydent USA) Barack Obama wyznaczył wtedy czerwoną linię, którą było użycie broni chemicznej. Musimy omówić ten problem, gdy wojna w Ukrainie się skończy. Jak postąpimy w przypadku ataku Putina na Mołdawię? Musimy to odpowiednio wcześnie przedyskutować
– stwierdził.
Wypowiedź Scholza
Do sprawy misji pokojowej odniósł się kanclerz Scholz podczas dyskusji w Bundestagu.
Chociaż przychodzi nam to ciężko, nie ulegniemy presji. Nie wolno dopuścić do bezpośredniej konfrontacji między NATO a Rosją. NATO nie stanie się stroną wojny
– mówił.
Premier Mateusz Morawiecki i wicepremier Jarosław Kaczyński wraz z premierem Czech Petrem Fialą i z premierem Słowenii Janezem Janszą spotkali się w ubiegłym tygodniu w Kijowie z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim i premierem tego kraju Denysem Szmyhalem. Po spotkaniu Kaczyński powiedział, że na Ukrainie potrzebna jest misja pokojowa i humanitarna, przygotowana przez NATO i może inne organizacje, która będzie w stanie także się obronić.
mly/dw.com/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/591334-niemcy-nie-chca-misji-pokojowej-na-ukrainie