Rosjanie ostrzelali Cmentarz Ofiar Totalitaryzmu w Charkowie, na którym spoczywają oficerowie Wojska Polskie i polscy cywile zamordowani w 1940 roku przez NKWD. Zdjęcia rakiety, która uderzyła w krzyż stojący na cmentarzu przesłał redakcji nasz wysłannik Jakub Maciejewski, który przebywa na Ukrainie.
Rosjanie do ostrzału cmentarza użyli zakazanej amunicji kasetowej.
Maciejewski na cmentarzu był z Borisem Redinem ze stowarzyszenia „Euro Charków”.
To jest krzyż katolicki a to jest krzyż prawosławny. A oto tutaj uderzyła rosyjska rakieta. To pokazuje, że mamy do czynienia nie z walką cywilizacji, ale z wojną przeciw cywilizacji
— mówił Redin.
Rakiety uderzyły również w krzyż prawosławny.
Cmentarz powstał z inicjatywy Federacji Rodzin Katyńskich. Spoczywa na nim 4 302 oficerów Wojska Polskiego i polskich cywili zamordowanych w 1940 przez NKWD, a także około 2 000 radzieckich Ukraińców, Rosjan i Żydów zamordowanych przez NKWD w latach 1937–1938.
Na cmentarzu pochowany jest m.in. dziadek ministra spraw zagranicznych Polski Zbigniewa Raua.
kk
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/591181-ostrzelano-cmentarz-na-ktorym-spoczywaja-oficerowie-wp