W kuluarach Unii Europejskiej coraz częściej pojawiają się wątpliwości, czy da się zrealizować Zielony Ład – dowiedział się portal wPolityce.pl od pragnącego zachować anonimowość źródła zbliżonego do Komisji Europejskiej. Sen eurokratom spędza również zbliżający się wielkimi krokami kryzys w przemyśle motoryzacyjnym oraz masowe próby obchodzenia sankcji przez rosyjskich oligarchów.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: TYLKO U NAS. Tak TSUE chroniło oligarchów Putina! Trybunał uchylił sankcje nałożone przez Unię na trenera judo prezydenta Rosji
Wnioski po dzisiejszym spotkaniu unijnej komisarz ds. usług finansowych Mairead McGuinness z eurodeputowanymi okazują się być delikatnie mówiąc pesymistyczne.
Jak usłyszał portal wPolityce.pl, w gronie decydentów UE odnotowano „ogromną ucieczkę rosyjskich oligarchów do Dubaju i Zjednoczonych Emiratów Arabskich” oraz „proces przepisywania majątków oligarchów na rodziny”.
Wygląda na to, że nałożone na oligarchów sankcje nie dotyczą ich rodzin
— mówi nasz rozmówca.
W kuluarach zwraca się ponadto uwagę na duże dysproporcje między sankcjami nakładanymi na Rosję przez poszczególne kraje. W UE dostrzega się ponadto istnienie luk prawnych oraz próby dogadania się oligarchów z obszarem funkcjonowania kryptowalut, co zresztą przewidywali niektórzy analitycy z chwilą pojawienia się zapowiedzi odcięcia Rosji od systemu SWIFT.
Zielony Ład poważnie zagrożony?
Pojawia się wątpliwość, czy da się realizować Zielony Ład
— mówi portalowi wPolityce.pl pragnące zachować anonimowość źródło zbliżone do Komisji Europejskiej.
Dla nikogo nie jest bowiem tajemnicą, że Zielony Ład był tworzony z myślą o imporcie gazu z Rosji. Agresja na Ukrainę doprowadziła do zmiany wektorów w kierunku dywersyfikacji i rezygnacji z dostaw z Rosji, a przynajmniej ich ograniczenia. Do unijnych decydentów zaczyna powoli docierać, że plan Fransa Timmermansa wraz z kolejnymi działaniami rosyjskich wojsk ma coraz mniejszą szansę na realizację w pierwotnej formie.
Kryzys w obszarze przemysłu motoryzacyjnego
Sen z powiek eurokratów spędza również zbliżający się i wydaje się nieuchronny kryzys w dziedzinie motoryzacji związany z agresją Rosji na Ukrainę i objęcie Kremla sankcjami.
Nawet jeśli powstanie ustawa o produkcji chipów w UE, to metale rzadkie kupuje się w Rosji i Chinach
— wyjaśnia nasz rozmówca.
Rysuje się potężny kryzys w obszarze przemysłu motoryzacyjnego
— dodaje.
aw
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/590904-tylko-u-nas-plan-timmermansa-legnie-w-gruzach