Alarmy przeciwlotnicze ogłoszono w nocy z soboty na niedzielę w wielu regionach Ukrainy; w części obwodów trwały ostrzały i walki – poinformowały media ukraińskie, powołując się na władze obwodowe.
CZYTAJ TAKŻE: RELACJA z wojny dzień po dniu
Według portalu Suspilne, syreny alarmowe włączano w obwodach kijowskim, czerkaskim, chmielnickim, odeskim, winnickim, wołyńskim, rówieńskim, żytomierskim, dniepropietrowskim, lwowskim, zaporoskim, charkowskim, kirowohradzkim, połtawskim i tarnopolskim.
W obwodzie kijowskim noc minęła dość spokojnie, choć trwały walki i ostrzały w Makarowie, Buczy, Hostomlu i Worzelu. Siły rosyjskie ostrzeliwały cywilną infrastrukturę i budynki mieszkalne.
Co działo się w Czernichowie i Charkowie?
W Czernihowie na na północy Ukrainy trwały ostrzały. W mieście nie ma prądu, ogrzewania, a w większości dzielnic także gazu. Są problemy z łącznością. Nocą ostrzeliwano również miasto Sumy na północnym wschodzie.
Do ataku rakietowego doszło w jednej z miejscowości rejonu korosteńskiego w obwodzie żytomierskim, Zniszczono budynki przemysłowe, ale nie ma ofiar w ludziach. Jak twierdzą z kolei źródła rosyjskie cytowane przez BBC w regionie tym dokonano ataku rakietowego na bazę szkoleniową ukraińskich sił specjalnych w okolicach Owrucza. Miało tam zginąć ponad stu wojskowych. Źródła ukraińskie nie potwierdziły tej informacji.
Kilka nocnych ataków przeprowadzono w Charkowie na północnym wschodzie kraju, w wyniku czego wybuchały pożary w domach mieszkalnych.
Trwają akacje ratunkowe. Generalnie jednak spadła liczba nalotów. W obwodzie charkowskim siły ukraińskie przeszły miejscami do kontrataku, na niektórych drogach dojazdowych do Charkowa zniszczono rosyjskie kolumny sprzętu wojskowego. Siły rosyjskie próbują przedrzeć się do Iziuma, ale są odpierane przez wojsko ukraińskie.
W obwodzie ługańskim ostrzeliwano w nocy Lisiczańsk i Rubiżne. Dość spokojna była sytuacja w Siewierodoniecku, dokąd w sobotę otwarto korytarz humanitarny. W ciągu nocy zniszczono jednak w obwodzie blisko 30 obiektów.
Sytuacja w obwodzie chersońskim bliska krytycznej
Niespokojna była natomiast noc w obwodzie donieckim, gdzie trwał ostrzały na całej linii Awdijiwka-Marjinka-Toreck, którędy próbowały się przedrzeć siły rosyjskie. Nadal bardzo trudna sytuacja jest w Mariupolu, gdzie trwają walki uliczne i panuje głód. W okupowanych wioskach w pobliżu Mariupola – Manhusz i Mełekyne – zgromadziło się wielu uchodźców pozostałych miejscach obwodu sytuacja jest napięta.
W obwodzie mikołajowskim trwały ostrzały rakietowe miast i walki. AFP powołując się na źródła rosyjskie podała, że Rosjanie drugi dzień z rzędu używają pocisków hipersonicznych i w niedzielę zniszczyły nimi położony w Konstantinowce na południu Ukrainy magazyny paliw ukraińskiej armii. W niektórych miejscowościach nie ma ogrzewania i prądu.
W obwodzie chersońskim noc była niespokojna, dochodziło do wybuchów i ostrzałów. Sytuację ogólne władze określają jako zbliżającą się krytycznej.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
mm/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/590682-jak-minela-noc-na-ukrainie-syreny-alarmowe-w-wielu-obwodach