Sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg ponownie wykluczył możliwość wprowadzenia strefy zakazu lotów nad Ukrainą. W opublikowanym w czwartek wywiadzie dla włoskiego dziennika „Corriere della Sera” wyjaśnił, że strategia Sojuszu to więcej broni dla Kijowa i wzmocnienie wschodniej flanki.
CZYTAJ TAKŻE:
Nie ma zgodny na strefę zakazu lotów
Dostarczamy system obrony przeciwlotniczej i antyrakietowej, ale strefa zakazu lotów oznaczałaby atakowanie i zestrzeliwanie rosyjskich samolotów
— podkreślił Stoltenberg. Dodał, że „doprowadziłoby to do wojny między NATO a Rosją i jeszcze większych zniszczeń.
Nie zamierzamy rozmieszczać wojsk NATO na Ukrainie, bo Sojusz nie jest stroną konfliktu
— powiedział sekretarz generalny.
Ogłosił, że sojusznicy będą dalej wspierać Kijów, narzucać bardzo ciężkie koszty sankcjami i wzmacniać obecność na wschodzie, by zapobiegać eskalacji. Wskazał, że NATO przez lata udzielało wsparcia Ukraińcom. Jego zdaniem prezydent Rosji Władimir Putin „całkowicie nie docenił siły i odwagi ukraińskiego wojska, obywateli i przywództwa politycznego”.
Według Stoltenberga sytuacja geopolityczna bardzo się zmieniła.
Mamy do czynienia z bardziej konkurującym ze sobą światem, gdzie Rosja i Chiny działają razem
— ocenił.
wkt/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/590284-szef-nato-nie-bedzie-strefy-zakazu-lotow-nad-ukraina