„To, co się dzisiaj dzieje na Ukrainie, to jest efekt niemieckiej polityki. Początek takiej polityki wobec Rosji zaczął kanclerz Niemiec Willy Brandt, a później to było kontynuowane” - mówi w rozmowie z portalem wPolityce.pl prof. Bogdan Musiał, historyk mieszkający w Niemczech.
CZYTAJ TAKZE:
Zarówno CDU jak i SPD się odwoływały się do ścisłej współpracy gospodarczej z Moskwą. Za czasów Gerharda Schroedera ona została zintensyfikowana do tego stopnia, że Niemcy uzależniły się od dostaw surowców energetycznych z Rosji
— zaznacza.
„Niemcy odizolowali Ukrainę gospodarczo”
Niemcy praktycznie wystawili Putinowi Ukrainę do pożarcia. Niemcy odizolowali Ukrainę gospodarczo. Putin doszedł do wniosku, że przyszedł czas na to, by przejść do konsumpcji. To jest tak naprawdę wynik polityki Niemiec, bo Putin nie istniałby w obecnej formie bez Niemiec, to jest niemożliwe. Nigdy nie zdecydowałby się na atak, gdyby wiedział, że działania Rosji spotkają się z ostrymi sankcjami. Był przekonany, że Niemcy będą dalej żyrować jego politykę
— dodaje.
W 2008 roku ówczesny prezydent USA George Walker Bush, oczywiście również Polska, chcieli, żeby Ukraina została wciągnięta do zachodnich mechanizmów bezpieczeństwa - czy to do NATO, czy do UE itd. To wszystko zostało zablokowane przez pana Steinmeiera, Schroedera i Merkel. Do tego dołączyli się Francuzi, ale oni po prostu nie rozumieją polityki wschodniej – po prostu żyrowali politykę Berlina. Jako proputinowskich wymienia w niektórych mediach Salviniego, Orbana czy panią Le Pen. A jaki wpływ na rosyjską politykę ma np. pani Le Pen? Żaden. Natomiast Niemcy ją kształtowali
— przypomina.
„Zakłamanie niemieckich polityków i mediów zostało obnażone”
Prof. Musiał mimo wszystko ma nadzieję, że niemieckie elity polityczne wobec obecnej agresji Rosji na Ukrainę zmienią swoją postawę wobec Moskwy.
Nie tracę nadziei, że to może się pozytywnie zmienić. Został ogłoszony projekt uniezależnienia się od Moskwy. Przez te bomby spadające na Ukrainę zakłamanie niemieckich polityków i mediów zostało obnażone
— mówi prof. Musiał.
Teraz udzieliłem wywiadu lokalnej niemieckiej - jeszcze 3 lata temu nikt by tego w Niemczech nie wypuścił. A zatem nastroje się zmieniły, miejmy nadzieję, że są trwałe. Dużo tu będzie zależało od wyników wojny na Ukrainie i tego, do jakiego stopnia Polsce uda się stworzyć mocną pozycję, oczywiście we współpracy w USA. Natomiast dzisiejsze Niemcy nie są wiarygodnym partnerem do tworzenia frontu antyputinowskiego. Muszą udowodnić, że się zmienili, bo słowa to są mało
— dodaje.
AS
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/589807-tylko-u-nas-prof-musial-niemcy-wystawili-putinowi-ukraine