Putin i Rosjanie starają się wywołać jak największy strach wśród ludności cywilnej - mówi portalowi wPolityce.pl dziennikarz i analityk Witold Repetowicz.
Witold Repetowicz pytany o ostrzeżenia dot. użycia broni chemicznej i biologicznej przez Rosjan, mówi:
Jest rzeczą oczywistą, że skoro Rosja oskarżyła Ukrainę o plan użycia broni biologicznej czy chemicznej, to znaczy, iż sama zamierza jej użyć.
Syryjskie doświadczenia Rosjan
Nasz rozmówca odnosi się także do stwierdzenia, że Rosja używała już broni chemicznej podczas wojny w Syrii
Trudno porównać to z konfliktem syryjskim, który jest bardzo złożony. Tam nie ma takiego ujęcia czarno-białego, dobra i zła
— stwierdza.
Na Ukrainie to jest bardzo wyraźne, kto jest dobry, a kto zły. Kto agresorem, a kto broniącym się. Kto narusza umowy międzynarodowe, a kto broni wolności i demokracji
— dodaje.
W Syrii, zwłaszcza w tej narracji dżihadystów i reżimu Assada, takiego obrazu nie było. Ja raczej ograniczałbym analogię między Ukrainą a Syrią
— podkreśla.
Co planuje Rosja?
Odnosząc się do obecnej sytuacji na froncie, Repetowicz zaznacza, że „Rosjanie będą próbować kolejnych ataków”.
Jednakże nie wydaje się, żeby w najbliższych dniach i tygodniach byli w stanie odnieść znaczący militarny sukces
— mówi.
Nasz rozmówca pytany, czy w najbliższym czasie możemy się spodziewać jeszcze większej skali zbrodni na ludności cywilnej i zwiększonego terroru rosyjskich okupantów, odpowiada:
Oczywiście, co do tego nie ma wątpliwości.
Na koniec Repetowicz zaznacza, że Putin i Rosjanie starają się wywołać jak największy strach wśród ludności cywilnej.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Brytyjskie MON: Rosja zmienia ustawienie wojsk przed nową ofensywą! Przegrupowanie potwierdzają zdjęcia satelitarne
mm
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/589470-bron-chemiczna-przeciw-ukrainie-repetowicz-odpowiada