„Teraz gdy trwa wojna, gdy cały świat widzi że Polska pomaga Ukraińcom w Polsce, europosłowie chcą nakładać poprzez głosowaną rezolucję sankcje na Polskę za rzekomy brak praworządności. Pytanie zatem brzmi tak: czy w sytuacji gdy rząd RP, samorządowcy i przedsiębiorcy pomagają matkom i dzieciom z Ukrainy należy pozbawić ich środków z UE, bo polski system prawny nie podoba się urzędnikom UE?” - pyta eurodeputowany Bogdan Rzońca (PiS) przed głosowaniem nad uderzającą w Polskę rezolucją PE.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Mocny głos Szydło w PE: To jest czas próby. Musimy powstrzymać Putina. Nie może być tak, że Polska jest karana przez tę Izbę
Dziś wieczorem w PE odbędzie się głosowanie nad rezolucją przygotowaną przez grupę EPP, której liderem politycznym jest D.Tusk, Renew- grupę w której jest R.Thun, oraz socjalistów wśród których są min., L. Miller i W.Cimoszewicz. Rezolucja ta została przygotowana w związku z werdyktem TSUE z 16.02.2022 w którym stwierdzono, że pieniądze z UE nie mogą być przekazywane jeśli brak jest w danym kraju praworządności, i że mechanizm warunkowości przygotowany przez KE jest zgodny z traktatami
— mówi Bogdan Rzońca dodając, że „grupa EKR złożyła poprawkę do rezolucji głównych sił w UE, która będzie głosowana imiennie!”.
Każdy europoseł będzie musiał we własnym sumieniu rozsadzić co jest ważniejsze dziś! Poprawka zawiera bowiem postulat odłożenia karania krajów z powodu stanu praworządności, czyli w wypadku Polski chodzi o pilne przekazanie należnych środków z instrumentu odbudowy i odporności
— zaznacza.
„Zablokowane środki miały być przeznaczone m.in. dla samorządowców”
Eurodeputowany PiS przypomina, że „środki te zostały wstrzymane na skutek informacji dostarczanych do KE głównie przez polską opozycję w PE - PO-SLD-PSL”.
Przypomnę ponadto, że Polska też była dotknięta Covid-19, a zablokowane środki miały być przeznaczone dla samorządowców, przedsiębiorców czy na służbę zdrowia
— zauważa.
Teraz gdy trwa wojna, gdy cały świat widzi, że Polska pomaga Ukraińcom w Polsce, europosłowie chcą nakładać poprzez głosowaną rezolucję sankcje na Polskę za rzekomy brak praworządności. Pytanie zatem brzmi tak: czy w sytuacji gdy rząd RP, samorządowcy i przedsiębiorcy pomagają matkom i dzieciom z Ukrainy należy pozbawić ich środków z UE, bo polski system prawny nie podoba się urzędnikom UE?
— pyta retorycznie eurodeputowany.
aw
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/589139-tylko-u-nas-wazna-poprawka-ekr-europosel-upomina-pe