„Putin uwierzył sam sobie, że Rosjanie i Ukraińcy to jeden naród” – mówi Adam Eberhardt w rozmowie z portalem Gazeta.pl.
Szef Ośrodka Studiów Wschodnich przekonuje, że wiele lat prób destabilizacji Ukrainy, przynoszą dzisiaj negatywne efekty dla Putina.
Przez ostatnie osiem lat Putin, gdy próbował zdestabilizować kraj i wywołać ograniczoną wojnę w Donbasie, zaszczepił Ukraińców na nastroje prorosyjskie i chęć integrowania się z Moskwą
– mówi.
Patriotyzm ukraiński rozlał się na rosyjskojęzyczne południe i wschód kraju. Obecna wojna jest świadectwem olbrzymiej frustracji Putina wywołanej tym, że z każdym kolejnym rokiem Ukraina coraz bardziej oddala się od Rosji
– twierdzi Eberhardt.
Konsekwencje dla Putina
Szef OSW uważa, że Putin nie zdawał sobie sprawy z podejmowanych przez siebie działań wobec Ukrainy.
Putin uległ pokusie wjechania do Ukrainy czołgami, chyba nie do końca rozumiejąc, jakie konsekwencje to może nieść dla niego samego
– przekonuje.
Wygląda, że rosyjski prezydent nie spodziewał się większego oporu. Liczył, że demonstracja siły obezwładni Ukraińców. Ale to nie tylko błąd taktyczny, to przede wszystkim niezrozumienie emocji Ukraińców. Putin uwierzył sam sobie, że Rosjanie i Ukraińcy to jeden naród. Zabrakło w jego otoczeniu kogoś, kto miałby odwagę mu powiedzieć, jakie są nastroje w Ukrainie
– twierdzi.
Zdaniem Eberhardta, Putin zgodzi się jedynie na pełną kapitulację Ukrainy.
Dla Putina jedyne rozmowy pokojowe, jakie dopuszcza do świadomości, to przyjęcie pełnej kapitulacji Ukrainy. Zbyt dużo zainwestował w tę inwazję i za wysoką cenę polityczną za nią płaci, żeby decydować się na półśrodki
– przekonuje.
mly/gazeta.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/588802-szef-osw-putin-dopuszcza-tylko-przyjecie-pelnej-kapitulacji