W okupowanym przez siły rosyjskie Melitopolu na południowym wschodzie Ukrainy brakuje leków i jedzenia, ale mimo tego ludzie codziennie wychodzą na demonstracje przeciwko Rosjanom - powiedział w sobotę mer miasta Iwan Fedorow.
CZYTAJ TAKŻE: Nieuzbrojeni Ukraińcy w Melitopolu zmusili do odwrotu kolumnę rosyjskich pojazdów wojskowych. „Okupanci”; „Faszyści”
Według mera miasta z każdym dniem protesty gromadzą coraz więcej ludzi, którzy chcą walczyć o prawo do życia w ukraińskim Melitopolu. Uczestnicy akcji skandują różne hasła, śpiewają hymn, mają ze sobą flagi państwowe - dodał Fedorow.
Urzędnik przekazał, że podczas jednej z proukraińskich manifestacji rosyjski żołnierz strzelił do uczestnika akcji - pisze Ukraińska Prawda.
„Te kadry przejdą do światowej historii!”
Mer poinformował, że w Melitopolu jest problem z dostępnością żywności, kończą się też leki. Ludzie boją się - nie wiedzą, co będzie jutro. Fedorow zaznaczył, że władze bezskutecznie zwracały się do strony rosyjskiej o organizację korytarzy humanitarnych.
Doradca szefa MSW Anton Heraszczenko opublikował w serwisie Telegram nagranie, na którym widać grupę ludzi idących w stronę żołnierzy. Słychać strzały. Nagranie datowane jest na 2 marca.
Te kadry przejdą do światowej historii! Melitopol, Ukraina. Ukraińcy idą bez broni na strzelających rosyjskich okupantów. A sami Rosjanie, w Rosji, boją się więźniarek i policji
— napisał w serwisie Telegram.
Tak mieszkańcy Melitopola „witają” rosyjskich bandytów!
Na Twitterze pojawiły się nagrania z Melitopola, które pokazują, jak mieszkańcy miasta „przyjęli” okupantów.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Co za odwaga! Mieszkańcy Chersonia zorganizowali wiec przeciwko okupantom. „Ziemia ukraińska będzie im płonąć pod nogami”
mm/PAP/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/588506-ukraincy-wyszli-naprzeciw-uzbrojonym-rosjanom-padly-strzaly