Do zastosowania mechanizmu warunkowości konieczne jest wykazanie rzeczywistego związku między interesami finansowymi UE i praworządnością. Nie wystarczą nasze wątpliwości dotyczące praworządności – powiedział w wywiadzie dla „Rzeczpospolitej” komisarz UE do spraw sprawiedliwości Didier Reynders.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: NASZ WYWIAD. Jabłoński: Te zapisy, które wywalczył premier w Brukseli, zabezpieczają Polskę przed arbitralnym odbieraniem środków
CZYTAJ TAKŻE: TYLKO U NAS. KE odpuści Polsce? Rafalska: „Niech UE otrząśnie się z wymyślonych, wydumanych problemów, i zajmie realnymi”
„Musimy zawsze wybrać najlepszy możliwy instrument do zastosowania”
Trzeba się wczytać w wyrok sądu. On potwierdza rozporządzenie, ale określa też grancie naszego działania. Podkreśla, że rozporządzenie dotyczy budżetu
— mówił Reynders, komentując oddalenie przez Trybunał Sprawiedliwości UE wniesionych przez Węgry i Polskę skarg dotyczące mechanizmu warunkowości, który uzależnia korzystanie z finansowania z budżetu Unii od poszanowania przez państwa członkowskie zasad państwa prawnego.
Komisarz podał przykład węgierskiej ustawy ws. środowisk LGBTQI+ w kontekście treści rozpowszechnianych wśród nieletnich.
Działamy w tej sprawie, szukamy przepisów unijnych. Ale czy jest związek między tym a unijnym budżetem? Nie jestem pewny. Może pójdziemy z tym do sądu, bo to jest dyskryminacja mniejszości. Ale nie mechanizmem warunkowości. Musimy zawsze wybrać najlepszy możliwy instrument do zastosowania
— dodał.
„Nie wystarczą nasze wątpliwości dotyczące praworządności.”
To jest rozporządzenie przede wszystkim o interesach finansowych UE. Musi być więc rzeczywisty związek między interesami finansowymi UE i praworządnością. Nie wystarczą nasze wątpliwości dotyczące praworządności. Chcę też jasno powiedzieć, że celem w UE nie są sankcje czy potępienie państwa, ale sprawienie, żeby funkcjonowało w pełnej zgodności z traktatami i z unijnymi standardami
— powiedział.
Reynerd podał przykład pokornych Włoch, godzących się na reformy, o które unijny komisarz „prosił”.
Jak się da to osiągnąć poprzez dialog – to świetnie. Ale można też zastosować procedury przeciwnaruszeniowe, a potem wiążący wyrok sądu. Albo przez wpisanie „kamieni milowych” w Krajowym Planie Odbudowy. Byłem pod wrażeniem, jak wiele reform, o które prosiłem ministra sprawiedliwości Włoch, nagle dało się sprawnie przeprowadzić przez parlament w kontekście KPO
— czytamy.
olnk/”Rz”
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/586489-reynerds-przekonuje-nie-wystarcza-nasze-watpliwosci