Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział w trakcie swojego wystąpienia podczas Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa, że jeśli na granicy ukraińsko-rosyjskiej rozpoczną się bombardowania, będzie za późno, żeby sojusznicy nakładali sankcje na Rosję.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Zełenski proponuje Putinowi spotkanie?
Ukraiński prezydent przyznał, że nie wie, jakie zamiary ma prezydent Władimir Putin, „dlatego proponuję, żeby doszło do spotkania między nami. Jesteśmy gotowi do współpracy z Rosją na każdej platformie” - zaznaczył. Dodał, że Krym i okupowane przez Rosję niektóre obszary Donbasu zostaną zwrócone Ukrainie „jedynie drogą pokojową”.
Nie panikujemy
— oświadczył i podkreślił, że prowokacyjne incydenty, do których dochodzi na wschodniej Ukrainie i Rosji są „cynicznymi kłamstwami”.
Przytyk do „przyjaciół”? „Ze wsparciem naszych partnerów, jak i bez niego”
Zdaniem Zełenskiego członkowie NATO powinni być szczerzy w sprawie tego, czy chcą, by Ukraina dołączyła do paktu północnoatlantyckiego. Jak wskazał, ważne jest również, żeby „przestać ograniczać dostęp” obserwatorów Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie do obszarów tymczasowo okupowanych.
Mamy nadzieję, że nikt nie myśli o Ukrainie jako wygodnym buforze między krajami Zachodu a Rosją. Ukraińcy będą bronili swojej ziemi zarówno ze wsparciem naszych partnerów, jak i bez niego
- podkreślił.
Jak zauważył, struktury bezpieczeństwa na całym świecie są kruche i należy je ponownie umocnić. Porównał je „do syropu na kaszel zestawionego z siłą działania szczepionki”.
Zarówno w Europie, jak i na całym świecie, są te struktury prawie zniszczone
— powiedział prezydent Ukrainy.
Zełenski uczestniczy w Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa, która poświęcona jest sprawom bezpieczeństwa międzynarodowego. Obecni na niej są szefowie państw i rządów, ministrowie spraw zagranicznych oraz obrony, w Monachium są też przedstawiciele świata nauki. Dominującym tematem dyskusji jest sytuacja na Ukrainie, której grozi inwazja ze strony Rosji. Władimir Putin, rosyjski prezydent, nie przybył na konferencję.
kpc/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/586263-przytyk-do-niemiec-zelenski-nie-wymienil-nazwy-ale