„Wydawało się, że Putin, formułując swoje żądania był pewien, że słaby Zachód złamie się przed tym i w obawie przed wojną pójdzie na różnego rodzaju ustępstwa, których Rosja by oczekiwała. Okazało się, że tak nie jest” - mówi portalowi wPolityce.pl prof. Romuald Szeremietiew, były wiceszef MON.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: NASZ WYWIAD. Gen. Polko: Putin liczył, że będzie mógł działać bezkarnie jak w 2014 r. Pomylił się, napotkał „żelazną pięść”
CZYTAJ TAKŻE: NASZ WYWIAD. Gen. Skrzypczak gorzko o V kolumnie Putina w NATO i UE: „W tej chwili to on wygrywa wojnę”
Putin zdecydował już o agresji na Ukrainę?
Amerykańskie media informowały wczoraj, że Putin podjął już decyzję o agresji na Ukrainę i jesteśmy u progu wojny. Amerykański doradca ds. bezpieczeństwa zdementował tę informację, konkludując jednak, że jeżeli rosyjski satrapa jeszcze nie zdecydował, istnieje ryzyko, że zrobi to wkrótce.
Czy jesteśmy u progu wojny? To pytanie zadajemy prof. Romualdowi Szeremietiewowi.
To jest chyba oczywiste. Wszyscy mają nadzieję, że wojna nie wybuchnie, jednak eksperci zajmujący się polityką międzynarodową twierdzą co innego - mianowicie, że może wybuchnąć w każdej chwili. Fakty są takie, że Rosja zebrała siły na granicach z Ukrainą nie po to tylko, aby porozmawiać sobie na ten temat z prezydentem Bidenem. Groźba wybuchu wojny jest nadal aktualna
— podkreśla nasz rozmówca.
Pytany, czy obecnie postępujemy w sposób właściwy, ekspert ds. bezpieczeństwa zwraca uwagę, że obraliśmy dobrą drogę, a narracja o zagrożeniu ze strony Rosji przebija się na świecie.
To także zasługa naszych władz, naszych polityków i rozmów, które prowadzili i prowadzą nadal, nie ustępują. To uświadomiło światu, że agresor to agresor i nie można przed nim ustępować
— ocenia prof. Szeremietiew.
Wydawało się, że Putin, formułując swoje żądania był pewien, że słaby Zachód złamie się przed tym i w obawie przed wojną pójdzie na różnego rodzaju ustępstwa, których Rosja by oczekiwała. Okazało się, że tak nie jest. Czekamy, czy rzeczywiście nastąpi uderzenia, bo słyszałem, że 16 lutego ma rozpocząć się rosyjski atak na Ukrainę. Zobaczymy, co dalej
— dodaje.
„Głos Polski dotarł do Europy Zachodniej”
Jak można ocenić ostatnie działania zachodnich przywódców? Po swojej rozmowie z prezydentem Rosji z falą krytyki za swoją postawę spotkał się francuski przywódca Emmanuel Macron.
Tak, to najlepszy dowód, że narracja, opis tego, co dzieje się na Ukrainie, przedstawiany przez polskich dyplomatów i polityków musiał dotrzeć może nawet nie tyle do samego prezydenta Macrona, co do opinii publicznej Europy Zachodniej i Stanów Zjednoczonych. Jeżeli prezydent Francji zachował się jak się zachował, to nic dziwnego, że jest krytykowany. Wpływ Polski, nasza postawa, jeżeli chodzi o całą tę sytuację, wydają się jednak kluczowe
— mówi nasz rozmówca.
Pytany o to, czy w podejściu Zachodu do Rosji coś zmieniło się od 2014 r., prof. Szeremietiew odpowiada:
Zmieniło się w istotny sposób. Przede wszystkim prysły złudzenia co do tego, że z Rosją można się „ułożyć”, choć oczywiście winna jest oczywiście sama Rosja, prezentując butną postawę w relacjach międzynarodowych. Zachodni politycy, którzy spotykali się z Putinem, byli przez niego upokarzani. Wydaje się zrozumiałe, że dziś postawa Zachodu jest taka, jaka jest.
„Putin głową muru nie przebije”
Czy mimo tego, że z każdym dniem agresja na Ukrainę wydaje się dla Putina coraz mniej opłacalna, podejmie ryzyko i odważy się zaatakować?
Myślę, że nawet sam Putin tego nie wie. On musi też dostrzegać wszystkie skutki ewentualnej agresji, zdawać sobie sprawę, jakimi siłami dysponuje, jakimi siłami dysponują przeciwnicy Rosji, gdyby doszło do konfliktu i że dla niego sprawa będzie przegrana. Wobec tego chłopina zapewne bije się z myślami - zostawić te czołgi na Ukrainie, czy je zabrać
— wskazuje nasz rozmówca.
Głową muru nie przebije, zdaje sobie sprawę, jaka jest relacja sił. Stany Zjednoczone, wysyłając coraz więcej żołnierzy do Polski, do Europy, pokazują mu, że droga eskalacji może skończyć się dla niego bardzo smutno
— podsumowuje.
Not. Joanna Jaszczuk
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/585387-szeremietiew-postawa-zachodu-wobec-putina-zmienila-sie