W nocy z sobotę na niedzielę eksplodował ładunek wybuchowy w budynku mieszkalnym w Rotterdamie. Jedna osoba została ciężko ranna. Kilka ulic dalej, w tym samym czasie, podpalono inny dom. Na ścianach znaleziono ślady po kulach, a na ulicy łuski po nabojach.
CZYTAJ TAKŻE: Najpierw wybuchy, teraz to! Polski supermarket w Rotterdamie ostrzelany! Policja zatrzymała już 21-letniego sprawcę ataku
Z informacji policji w Rotterdamie wynika, że do wybuchu doszło około godziny 2:20 w nocy w domu mieszkalnym przy ulicy Piet Paaltjensplein w dzielnicy Spangen.
Ze względów bezpieczeństwa ewakuowano sąsiednie domy. Nie wiadomo, co było przyczyną eksplozji i będzie to przedmiotem dalszego dochodzenia.
Niepokojące incydenty w Rotterdamie
Zaledwie kilka ulic dalej, przy Jan Kobellstraat mniej więcej w tym samym czasie podpalono inny budynek - informuje rozgłośnia NOS Radio 1. W ścianach znaleziono ślady po kulach, natomiast na ulicy łuski po nabojach. Media nie informują, czy ktoś został ranny.
W sobotę portal NOS informował o innym incydencie, który miał miejsce w tej samej okolicy. W nocy z piątku na sobotę wrzucono ładunek do biura znajdującego się przy Jan Luykenstraat. Nikt nie został ranny, natomiast portal donosi o znacznych zniszczeniach.
mm/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/584546-niespokojna-noc-w-rotterdamie-eksplodowal-ladunek-wybuchowy