Sekretarz Generalny NATO Jens Stoltenberg powiedział w piątek, podczas spotkania ministrów spraw zagranicznych krajów Sojuszu, że Rosja nie może narzucać ograniczeń NATO, ani określać państw „drugiej kategorii” na peryferiach, których nie można bronić.
CZYTAJ TAKŻE:
— Już wkrótce rozmowy NATO z Rosją. Wiemy, kto będzie przewodniczyć amerykańskim delegacjom
Misja USA przy NATO poinformowała, że ministrowie biorący udział w spotkaniu w formacie wideokonferencji potwierdzili jedność Sojuszu wobec zagrożenia rosyjskiej agresji na Ukrainę.
NATO jest gotowe do rozmowy z Rosją o bezpieczeństwie, ale nie ustąpi w kwestii swych zasad i wartości - poinformował na Twitterze szef dyplomacji Łotwy Edgars Rinkevics.
12 stycznia odbędzie się posiedzenie Rady NATO-Rosja.
„Nadal trwa umacnianie pozycji militarnej Rosji wokół Ukrainy”
Sekretarz Generalny NATO Jens Stoltenberg powiedział podczas piątkowego spotkania szefów dyplomacji państw Sojuszu, że Rosja umacnia swe pozycje militarne wokół Ukrainy i ryzyko nowego konfliktu jest realne.
Nadal trwa umacnianie pozycji militarnej Rosji wokół Ukrainy i towarzyszy temu narracja Moskwy grożąca (konsekwencjami) jeśli jej wymagania nie zostaną spełnione. Otóż są one nie do zaakceptowania i ryzyko nowego konfliktu jest realne
— podkreślił szef NATO.
Stoltenberg dodał, że Sojusz jest gotowy na rozmowy z Rosją w sprawie kontroli zbrojeń konwencjonalnych i nuklearnych, ale musi to być postępowanie obustronne.
Obustronna kontrola zbrojeń „to coś innego, niż narzucanie jednostronnych restrykcji (przez Rosję), nie możemy znaleźć się w sytuacji, w której mamy członków NATO ‘drugiej kategorii’, a NATO jako sojusz nie ma pozwolenia na to, by ich bronić”.
USA konsultują się z Europą, prowadząc rozmowy z Rosją - poinformował.
tkwl/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/580902-rosja-zaatakuje-ukraine-szef-nato-ryzyko-jest-realne