SPD, Zieloni i FDP przedstawiły w umowie koalicyjnej wytyczne dla swoich przyszłych działań rządowych. Rezultatem jest katalog ambitnych, często ideologicznie zmotywowanych oraz kosztownych – finansowo i politycznie – zamiarów. Nie tylko dla Niemiec.
Dwa miesiące trwały negocjacje między SPD, Zielonymi i FDP w celu utworzenia tzw. koalicji sygnalizacji świetlnej (Ampelkoalition). Ich wynikiem jest licząca 177 stron umowa koalicyjna pod tytułem:
Odważyć się na więcej postępu. Sojusz dla wolności, sprawiedliwości i zrównoważonego rozwoju
Socjaldemokratyczny kanclerz Willy Brandt posłużył tu najwyraźniej za wzór, który w odpowiedzi na wydarzenia roku 1968 chciał odważyć się na „więcej demokracji”. Nie poszło mu najlepiej, w każdym razie w polityce wewnętrznej. Nie zdołał…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/576842-co-niemcy-szykuja-europie-panstwo-federalne