Podczas sobotnich protestów w Berlinie przeciwko wprowadzeniu nowych ograniczeń związanych z epidemią koronawirusa kilku dziennikarzy zostało zaatakowanych przez uczestników demonstracji - informuje dziennik „Bild”.
CZYTAJ TAKŻE: Ogromny protest w Wiedniu przeciwko obowiązkowym szczepieniom. Na ulice wyszło ponad 40 tys. osób!
Sprawcy atakowali reporterów pięściami i kopali ich, co można zobaczyć na nagraniach wideo z tych incydentów.
Według związku zawodowego Verdi, co najmniej pięciu dziennikarzy zostało zaatakowanych, trzech z nich odniosło drobne obrażenia, a jedna reporterka została ranna w kolano.
Napastnicy na krótko wyrwali telefon komórkowy dziennikarzowi gazety „Tagesspiegel”. Doszło do szamotaniny, podczas której reporter odzyskał swój smartfon.
Rzeczniczka policji powiedziała „Bildowi”:
Podejrzany został aresztowany, prowadzimy śledztwo w sprawie usiłowania napadu rabunkowego.
„Przemoc wobec dziennikarzy będzie narastać”
Joerg Reichel, berliński szef Związku Dziennikarzy przy Verdi, powiedział gazecie „Bild”:
W atakach brało udział kilku znanych prawicowych radykałów. Jesteśmy bardzo zaniepokojeni perspektywą, że przemoc wobec dziennikarzy będzie narastać w najbliższych miesiącach.
Do ataków na dziennikarzy doszło podczas niezarejestrowanej demonstracji w berlińskiej dzielnicy Friedrichshain. Według policji brało w niej udział kilkaset osób.
Wśród napastników rozpoznano neonazistów z Brandenburgii; chodzi o grupę o nazwie Division MOL, która działa w okolicach Strausbergu, na wschód od Berlina
— pisze dziennik „Tagesspiegel”.
W sobotę koronasceptycy demonstrowali także w kilku innych niemieckich miastach.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: 2 lata od wybuchu pandemii nadal nie znamy pochodzenia koronawirusa. „Wypadek w laboratorium nie może być wykluczony”
mm/PAP/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/576796-dziennikarze-zaatakowani-podczas-protestow-w-berlinie-wideo