Amerykańska agencja Bloomberg, powołując się na dane wywiadu, informuje, że Rosja zgromadziła na granicach z Ukrainą ponad 100 tys. żołnierzy, ciężki sprzęt i jest gotowa rozpocząć wojnę na dużą skalę już na początku przyszłego roku. Ostateczna decyzja, zdaniem informatorów z amerykańskich kręgów rządowych i wywiadowczych, z którymi rozmawiali dziennikarze, jeszcze nie zapadła, ale przygotowania idą pełną parą.
Amerykański wywiad doszedł do wniosku, że obecna sytuacja jest znacznie groźniejsza niż wiosną tego roku, kiedy również mieliśmy do czynienia z koncentracją rosyjskich wojsk na granicach z Ukrainą, co najmniej z trzech powodów. Po pierwsze, obecnie – w przeciwieństwie do sytuacji z marca i kwietnia – Rosjanie mobilizują i dyslokują swoje siły w sposób tajny, tak aby…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 5,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/576692-tym-razem-putin-moze-nie-blefowac