Chińska tenisistka, międzynarodowa gwiazda sportu, publicznie oskarżyła o gwałt partyjnego dygnitarza. I zaginęła.
W sierpniu pekińska policja zatrzymała chińsko-kanadyjską gwiazdę K-popu Krisa Wu pod zarzutem gwałtu. Wu, były członek południowokoreańskiego zespołu Exo, miał wykorzystywać seksualnie nieprzytomne kobiety, wśród których były też nieletnie. Chińskie Stowarzyszenie Sztuk Scenicznych bezzwłocznie wpisało popularnego wokalistę i aktora na swoją czarną listę celebrytów godzących „w zasady etyczne i moralne” państwa. Kto trafia na tę listę, temu jest odcinany akces do platform streamingowych, które są popularnym sposobem uzyskiwania przez artystów w Chinach dostępu do szerokiej publiczności. Szybkie działanie władz spotkało się z uznaniem chińskich feministek, które zaczęły marzyć o powstaniu rodzimej wersji ruchu #MeToo. Nie po raz pierwszy.…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/575919-metoo-po-chinsku-byly-wicepremier-oskarzony-o-gwalt