„Wewnętrzny kryzys ukraiński nie może być rozwiązany siłą, ale jest możliwe przezwyciężenie tego konfliktu jedynie w drodze negocjacji” - oświadczyła w piątek rzecznik prasowa rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa, cytowana przez rosyjską agencję TASS. Widać wyraźnie, że Kreml taktyki nie zmienia.
CZYTAJ TAKŻE: Na Ukrainie szykowany jest zamach stanu? Niepokojące oświadczenie prezydenta Zełenskiego: „Posiadamy nagrania”
Nazywanie rosyjskiej agresji „wewnętrznym kryzysem ukraińskim” wpisuje się w stałą narrację Kremla, jakoby to państwa sąsiednie były winne konfliktowi, a Rosja jedynie odpowiadała na zagrożenie z ich strony.
Kremlowski „gołąbek pokoju” z haubicą za plecami
Zacharowa powiedziała ponadto:
Nie ma opcji rozwiązania [ukraińskiego kryzysu] z użyciem istniejących sił. Jedynym sposobem są negocjacje obliczone na to, aby obydwie strony wysłuchały się nawzajem i doszły do wzajemnego zrozumienia.
Podkreśliła przy tym, że pomimo działań podejmowanych przez przywódców Ukrainy, wprowadzenie w życie porozumień mińskich jest wspierane przez międzynarodową społeczność i musi zostać wypełnione.
Problem w tym, że to Rosja nie wypełnia porozumień mińskich – nie tylko, że nie powstrzymuje się od podsycania wywołanego przez siebie kryzysu humanitarnego, gospodarczego i ekologicznego, to na dodatek nie wycofuje ani uzbrojenia ani wojska i nie ma najmniejszego zamiaru doprowadzić do deeskalacji w Donbasie, gdzie nadal operują „zielone ludziki” ostrzeliwując Ukraińców.
Rosja łamie postanowienia i poucza
Podpisy stron są na samym spodzie tego dokumentu, czyniąc go obowiązującym, jako że stanowią część rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ, która jest wiążąca dla całej międzynarodowej społeczności
— perorwała Zacharowa, przechodząc do porządku dziennego nad faktem, iż to Rosja, nota bene zasiadająca w Radzie Bezpieczeństwa ONZ, w sposób rażący łamie postanowienia tego dokumentu.
aw/TASS/wPolityce.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/575670-kremlowscy-propagandysci-w-akcji-tym-razem-rzecznik-msz