Australijski premier Scott Morrison przedstawił parlamentowi w czwartek projekt ustawy mającej przeciwdziałać dyskryminacji religijnej. Aktywiści LGBTQ+ wyrażają obawy, że nowe zapisy umożliwią szkołom religijnym odmowę zatrudnienia homoseksualnych nauczycieli - podaje news.com.au.
CZYTAJ TAKŻE:
— Aleksandra Jakubowska: Ranking szkół przyjaznych LGBTQ+? A może ranking szkół przyjaznych wiedzy?
Ustawa o przeciwdziałaniu dyskryminacji religijnej
Szef australijskiego rządu Scott Morrison zwrócił się do przedstawicieli społeczeństwa zasiadających w Izbie Reprezentantów słowami:
Obywatele liberalnych demokracji nigdy nie powinni obawiać się tego, w co wierzą. Nie mogą z obaw ukrywać życia, które prowadzą, ani boga, któremu są wierni, jeśli faktycznie podążają za naukami jednego z nich, lub jeśli żadnego boga nie uznają.
Premier, nazywając ustawę „rozsądną i wyważoną”, określił ją zarazem jako wytwór tolerancyjnego, dojrzałego i wolnego społeczeństwa, które rozumie znaczenie wiary i niewiary.
Morrison stwierdził w swoim czwartkowym wystąpieniu, że „dla wielu Australijczyków religia jest nierozerwalnie związana z ich kulturą”, a „odmowa ochrony któregokolwiek spośród obywateli przed dyskryminacją ze względu na przekonania religijne oznaczałaby rozdarcie tkanki wielokulturowości, z której zbudowana jest Australia”.
Wiara i wolność są nierozłączne w tworzeniu liberalnych demokracji na całym świecie, nie może zatem dziwić, że ludzie wiary odegrali znaczącą rolę w tworzeniu i ustanawianiu wolnych społeczeństw
— dodał szef rządu.
Premier podkreślił, że ochrona przed dyskryminacją religijną w sferze publicznej ma kluczowe znaczenie dla siły australijskiego społeczeństwa obywatelskiego. Ustawa ma pomóc chronić to, co Australijczycy cenią - różnice i możliwość wyboru, czyli „prawo do życia tak, jak sobie tego życzymy, jeśli tylko nie krzywdzimy innych” - konkludował Morrison.
Projekt ustawy zawiera zarazem zapisy chroniące „podstawowe prawo szkół religijnych do zatrudniania personelu religijnego, gwarantującego określony, religijny status wybranych placówek edukacyjnych” - zaznaczył Morrison.
Oburzenie aktywistów LGBT+
Zdaniem aktywistów związanych ze środowiskiem LGBT+ proponowane przez rząd rozwiązania prawne są „szkodliwym krokiem wstecz, który cofa ciężko wywalczone prawa wielu grup społecznych” - jak czytamy w oświadczeniu grupy Równość Australia. Działacze zauważają, że ustawa daje dyrektorom szkół religijnych możliwość odmowy zatrudnienia nauczycieli homoseksualnych.
Będąca w opozycji Partia Pracy nie ustosunkowała się dotychczas do rządowego projektu ustawy. W przyszłym tygodniu projekt zostanie poddany głosowaniu. Jeśli zostanie przyjęty większością głosów, trafi do komisji senackiej, która dokona analizy tekstu i przedstawi swoje wnioski i sugestie na początku 2022 roku.
Prokurator generalna Michaelia Cash powiedziała, że „rząd jest gotowy rozważyć wszelkie zalecenia wydane w procesie senackim, ale uważa, że ustawa zapewnia dobrą równowagę między dyskryminacją religijną a ochroną praw człowieka”.
wkt/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/575506-histeria-srodowiska-lgbt-w-australii-w-tle-dostep-do-szkol