„To nie ma nic wspólnego z obroną bezbronnymi uchodźcami. To nie są uchodźcy” - podkreślał wiceszef MSZ Paweł Jabłoński, odpowiadając na niezwykle naiwne pytania dziennikarki CNN.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: RELACJA. Niespokojna noc na granicy! „Białorusini zmusili migrantów do obrzucenia kamieniami polskich żołnierzy”. Atak wspierał Specnaz
CNN na granicy wśród migrantów
Kamera CNN jest obecna w Bruzgach-Kuźnicy, gdzie ostatnio doszło do szturmu migrantów na polską granicę. Reporter amerykańskiej stacji relacjonuje te wydarzenia… po białoruskiej stronie, przebywając wśród migrantów, wykorzystywanych, a wręcz sterowanych przez służby Łukaszenki. Momentami zadziwia naiwność i emocjonalność w przekazie tej stacji.
Naiwne pytania o „uchodźców”
Taką samą postawę (nadzwyczaj oderwaną od rzeczywistości!) zaprezentowała prowadząca program w CNN, która zaprosiła do rozmowy polskiego wiceministra spraw zagranicznych Pawła Jabłońskiego.
Christiane Amanpour ( brytyjska dziennikarka, główna korespondentka ds. międzynarodowych CNN) pytała infantylnie wiceszefa MSZ, czy nie jest mu żal „uchodźców” i dlaczego polskie władze użyły armatek wodnych i gazu łzawiącego.
Twarda odpowiedź polskiego wiceministra!
Jestem dość zaskoczony słysząc, że byli bezbronni, kiedy właśnie zobaczyliśmy materiał, w którym rzucali kamieniami w naszych żołnierzy
— odparł szczerze Jabłoński. Jak przypomniał, byli do tego uzbrojeni w granaty hukowe, dostarczone przez służby Łukaszenki.
SPRAWDŹ SZCZEGÓŁY: Białoruskie służby wyposażyły migrantów w granaty hukowe? Tych samych miał używać reżim Łukaszenki do tłumienia protestów. WIDEO
To nie ma nic wspólnego z bezbronnymi uchodźcami. To nie są uchodźcy
— przypomniał.
To nie jest kryzys migracyjny, ale polityczna presja wykreowana przez Łukaszenkę
— dodał wiceszef MSZ, mówiąc o wojnie hybrydowej. Jak podkreślał, Polska przyjęła wielu prawdziwych uchodźców z Afganistanu, a ludzie którzy znaleźli się po białoruskiej stronie, nie uciekają ze swoich ojczyzn przed wojną. Przypominał przy tym, że Białoruś odrzucała też wszelkie propozycje pomocy humanitarnej.
Zostają zwabieni do UE w fałszywej nadziei… Nie możemy do tego dopuścić
— mówił dalej Paweł Jabłoński. Polski wiceminister zwracał uwagę na to, że ci ludzie zasługują na bezpieczny powrót do domu, a nie wykorzystywanie w grze, którą prowadzi reżim z Mińska.
To dość szokujące, że wiceszef polskiego MSZ musiał tłumaczyć tak oczywiste rzeczy. Czy CNN, obecne na granicy z migrantami, naprawdę nie chce widzieć i mówić wprost, kto za tym wszystkim stoi i że nie ma tutaj żadnego kryzysu „uchodźczego”?
olnk/CNN
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/574540-wiceszef-msz-kontra-dziennikarka-cnn-to-trzeba-zobaczyc