Na czwartkowym posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa ONZ jej europejscy członkowie (oprócz Rosji) i USA potępiły Białoruś. Napiętnowały ją w związku z kryzysem na granicy z Polską za instrumentalne traktowanie istot ludzkich wiodące do „zdestabilizowania zewnętrznej granicy UE”.
CZYTAJ WIĘCEJ: RELACJA. Co się dzieje na granicy z Białorusią? MON: „Migranci pozostają pod ścisłą kontrolą białoruskich służb”
Rezolucja ONZ
Według nadesłanej PAP rezolucji członkowie UE zasiadający w Radzie Bezpieczeństwa, USA, Wielka Brytania, a także Albania, która wkrótce zostanie niestałym członkiem RB, podkreślają, że Białoruś kierując się względami politycznymi naraża na niebezpieczeństwo życie i dobro zgromadzonych na granicy imigrantów.
Stwierdzili także, że celem Białorusi jest „destabilizacja krajów sąsiednich” i „odwrócenie uwagi od jej własnego, zdarzającego się coraz częściej naruszania praw człowieka”.
Wzywamy władze białoruskie do położenia kresu tym nieludzkim działaniom i nie narażania ludzi na niebezpieczeństwo. Organizacje międzynarodowe muszą otrzymać natychmiastowy i nieskrępowany dostęp do migrantów, aby mogły im udzielić humanitarnej pomocy
—głosi dokument.
Potępiające Białoruś kraje solidaryzują się z Polską i Litwą. Są gotowe podjąć debatę w jaki sposób je wesprzeć. Jednocześnie za celowe uważają wprowadzenie sankcji wobec osób popierających działania białoruskiego reżimu ułatwiające nielegalne przekraczanie granic z Unia Europejską.
Pozostajemy zjednoczeni i zdeterminowani chronić UE przed hybrydowymi operacjami władz białoruskich. (…) Wyrażamy głębokie zaniepokojenie okropną sytuacją imigrantów oraz wzywamy władze białoruskie do zapewnienia im dostępu do odpowiedniej ochrony i opieki
—stwierdza dokument.
Rezolucja nawołuje do wysiłków w celu zapobieżenia kryzysowi humanitarnemu i zapewnienia, by ludzie nie mający prawnych podstaw umożliwiających im pozostanie w Europie mogli bezpiecznie wrócić do swych krajów.
Sprzeciw Rosji
Podczas posiedzenia Rady Bezpieczeństwa ONZ w sprawie konfliktu na polsko-białoruskiej granicy kraje zachodnie potępiły reżim Łukaszenki. Rosyjski dyplomata nie zgodził się z przyjętą rezolucją i zarzucił jej autorom „skłonności masochistyczne”.
Jeszcze przed rozpoczęciem czwartkowej debaty w Radzie Bezpieczeństwa , zastępca stałego przedstawiciela Rosji przy ONZ Dmitrij Polanski przypisywał krytykom Białorusi skłonności masochistyczne, gdyż - jak stwierdził- zainicjowali dyskusję dotyczącą problemu stanowiącego dla nich powód do wstydu – zauważył Reuters.
Mają jakieś skłonności masochistyczne, ponieważ poruszenie przed nami tego tematu, który jest całkowitym wstydem dla UE, jest bardzo śmiałe
—przekonywał w rozmowie z dziennikarzami Polanski. Dodał, że to Zachód odpowiada za sytuacje w krajach, w których zamierzał zaprowadzić demokrację.Jej wynikiem jest kolejna fala uchodźców.
Jak podkreśla Reuters dyplomata zaprzeczył w odpowiedzi na pytanie czy Rosja lub Białoruś pomagały w przerzucaniu migrantów na polską granicę.
Nie, absolutnie nie
—oznajmił. Przekonywał zarazem, że nie nie wszystkie problemy muszą być rozwiązywane przez Radę Bezpieczeństwa.
kk/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/573705-rada-bezpieczenstwa-onz-potepila-rezim-w-minsku