Prezydent Francji Emmanuel Macron przyjął w środę wieczorem Angelę Merkel w Burgundii podczas jej ostatniej oficjalnej wizyty we Francji przed złożeniem urzędu kanclerz Niemiec.

Macron i Merkel spędzili kilka godzin w mieście Beaune w regionie Burgundia-Franche-Comte, w departamencie Cote-d’Or przed uroczystą kolacją ze swoimi małżonkami w Chateau du Clos de Vougeot.

Setki mieszkańców zgromadziły się w Beaune, aby przywitać przywódców. Macron podszedł do tłumu wciśniętego za barierki bezpieczeństwa, aby chwilę porozmawiać i zapozować do kilku zdjęć.

Media opisują wizytę Merkel jako prywatną i pożegnalną, „osobisty moment” przywódców przed złożeniem urzędu przez kanclerz, która na czele niemieckiego rządu współpracowała z trzema francuskimi prezydentami.

Po zwiedzeniu historycznego centrum miasta Macron i Merkel odwiedzili lokalne hospicjum.

Dawny budynek szpitala gościł już w czerwcu 1993 roku prezydenta Francois Mitterranda i kanclerza Helmuta Kohla na 63. szczycie francusko-niemieckim.

Chateau du Clos de Vougeot to symboliczny zabytek, wpisany na listę światowego dziedzictwa UNESCO; winiarnia Burgundii, która została założona przez cystersów w XI w.

Prezydent i kanclerz zostali przyjęci przez Bractwo Rycerzy Tastevin, który „od momentu powstania w 1934 roku celebruje kuchnię, wina, a także zwyczaje i tradycje burgundzkie” - poinformował Pałac Elizejski.

Menu kolacji dla przywódców i ich małżonków, Brigitte Macron oraz Joachima Sauera przygotował znany szef kuchni Yohann Chapuis z restauracji Greuze w Tournus.

Składa się ono m.in.: z jajek, trufli burgundzkich, pasztetów i winogron, wołowiny Charolais, polędwicy i duszonej karkówki, ziemniaków w sosie Gevrey-Chambertin i dojrzewających serów oraz czekoladowych deserów z pożeczkami burgundzkimi. Do dań będą serwowane wina: Saint Aubin 1er cru 2015, Le Charmois z Domaine Picard i Nuits-St-Georges 1er cru 2014 z Domaine Gavignet, jak podaje lokalna stacja telewizyjna France 3.

Macron wręczy Merkel podczas kolacji insygnia wielkiego krzyża Legii Honorowej; to najwyższe odznaczenie Orderu Legii Honorowej, które według prezydenta „ucieleśnia siłę przyjaźni francusko-niemieckiej”.

Pałac Elizejski podkreślił, że wraz z odejściem kanclerz Merkel „dobiegają końca lata owocnej współpracy prezydenta i kanclerz w celu wzmocnienia francusko-niemieckiej współpracy dwustronnej, naznaczonej w szczególności podpisaniem traktatu z Aix-la-Chapelle w 2019 r. oraz wniesienia wkładu w projekt europejski”.

W ostatnich miesiącach prezydent Francji kilkakrotnie honorował Merkel, chwaląc „zaangażowanie”, „cierpliwość” i „umiejętność słuchania” kanclerz, z którą ściśle współpracował na scenie europejskiej.

Europa nie może iść naprzód, jeśli Niemcy i Francja się nie zgadzają

—podkreślał Macron.

kk/PAP