Talibowie, którzy od połowy sierpnia kontrolują Afganistan, zakazali obecnie wszelkich demonstracji i protestów - wynika z pierwszego po utworzeniu rządu tymczasowego w Kabulu komunikatu MSW. Po latach przestała też istnieć kobieca orkiestra, która koncertowała na całym świecie.
Nikomu i w żadnych okolicznościach nie wolno obecnie organizować protestów - podkreśla MSW, dodając, że za złamanie tego zakazu będą grozić surowe kary.
Talibowie tłumaczą, że „w ostatnich dniach niektórzy ludzie zakłócali porządek publiczny w Afganistanie”. Jednocześnie zapewnili, że w przyszłości demonstracje będą możliwe, ale ich organizatorzy będą musieli uzyskać zgodę ministerstwa sprawiedliwości, a także podać przyczynę, miejsce i czas protestu.
W ostatnich dniach talibowie brutalnie rozpędzili uczestników kilku protestów, m.in. w Kabulu, w Mazar-i-Szarif i Heracie, oraz zabroniły mediom informowania o nich. Demonstrowały przede wszystkim kobiety, które nie chcą być wykluczane z przestrzeni publicznej. W latach 90. podczas pierwszego okresu rządów talibów zakazywali oni kobietom m.in. edukacji czy samodzielnego wychodzenia na ulicę.
Talibowie ogłosili we wtorek powstanie rządu tymczasowego. Premierem zostanie mułła Mohammad Hasan Achund, wicepremierem mułła Abdul Ghani Baradar, ważne ministerstwa obejmą mułła Mohammed Jagub i Siradżuddin Hakkani. Wszyscy to doświadczeni i wysoko postawieni przywódcy Talibanu.
Walka z muzyką
W efekcie przejęcia władzy przez Talibów, swoją działalność zakończyć musiała Zohra Orchestra. Jak widzimy na zdjęciach, zniszczono instrumenty należące do zespołu. Orkiestra składała się jedynie z kobiet i powstała już po obaleniu władzy Talibów.
Członkinie zespołu uciekły z kraju lub pozostają w ukryciu. Przedtem udało im się spalić dokumenty dotyczące orkiestry.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/565695-afganska-orkiestra-kobieca-przestala-istniec-zdjecia