Nie zapomnimy tego, nie wybaczymy, zmusimy was, byście za to zapłacili - powiedział w czwartek prezydent USA Joe Biden, zwracając się do autorów zamachu z Kabulu. Jak dodał, zamach nie przerwie misji ewakuacyjnej.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: To pewne! Państwo Islamskie przyznało się do przeprowadzenia zamachu w Kabulu. „Oni i talibowie są śmiertelnymi wrogami”
CZYTAJ TAKŻE: Zamachy w Kabulu! „NYT”: Co najmniej 40 zabitych i 120 rannych; Pentagon: 12 amerykańskich żołnierzy zginęło, 15 rannych
Biden powiedział, że polecił dowódcom wojskowym przygotowanie planu uderzenia odwetowego wobec przywódców Państwa Islamskiego.
Jeśli wojsko będzie potrzebować dodatkowych sił, by dokończyć misję ewakuacji w Afganistanie, zezwolę na to - powiedział prezydent USA.
Zaznaczył jednak, że nie ma potrzeby użycia dużych sił, by wziąć odwet na terrorystach Państwa Islamskiego.
Amerykańscy żołnierze, którzy zginęli w Kabulu, są bohaterami; poświęcili swoje życie, by uratować życie innych - mówił. Jak dodał, byli częścią „misji niespotykanej wcześniej w historii”.
Biden dodał, że łącznie z Kabulu ewakuowano ponad 100 tys. osób, z czego ponad 7 tys. w ciągu ostatnich 12 godzin.
Nie ma dowodów na współpracę talibów i Państwa Islamskiego (IS), a współpraca USA z talibami jest oparta na „wspólnych interesach własnych” - powiedział prezydent USA.
Biden zapowiedział, że USA nadal będą pomagać wydostać się z Afganistanu narażonym osobom także po wyjściu sił z kraju, za pomocą środków własnych, jak i przy współpracy z talibami.
To nie są dobrzy goście, ale mają swoje ważne interesy. Chcą być w stanie utrzymać funkcjonowanie lotniska (…) i gospodarki
— zaznaczył prezydent.
CZYTAJ WIĘCEJ:
kpc/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/563976-biden-nie-wybaczymy-terrorystom-zaplaca-za-to-kare-wideo