Te dwa obrazy symbolicznie przedstawiają sytuację w Afganistanie. Na lotnisku w Kabulu mają miejsce dantejskie sceny, a tymczasem talibowie fotografują się w gabinecie afgańskiego prezydenta. Jak donosi agencja Associated Press, właśnie z tego miejsca mają wkrótce ogłosić utworzenie Islamskiego Emiratu Afganistanu. Tymczasem prezydent Aszraf Ghani napisał w niedzielę wieczorem na Facebooku, że opuścił kraj, aby uniknąć rozlewu krwi.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Talibowie wkroczyli do Kabulu, aby „zapewnić bezpieczeństwo”. Prezydent Afganistanu opuścił kraj. „To koniec. Po wszystkim”
CZYTAJ TAKŻE: Ważna decyzja szefa polskiego rządu! Premier Morawiecki: Wizyt humanitarne dla osób, które współpracowały z Polską w Kabulu
Dwa symboliczne obrazy z Afganistanu
W niedzielę talibowie zajęli stolicę Afganistanu Kabul, a dotychczasowy prezydent tego kraju Aszraf Ghani wyjechał za granicę - według niepotwierdzonych informacji udał się do Tadżykistanu.
Na nagraniu udostępnionym w sieci widać tłumy, które próbują wejść na pokład amerykańskiego samolotu w Kabulu.
Chaos panuje również na terminalu lotniska.
Dziesiątki talibskich bojowników opanowały w niedziele pałac prezydencki w Kabulu, głośno obwieszczając swe zwycięstwo nad rządem afgańskim. Nagrania pokazał kanał telewizyjny Al-Dżazira.
Nasz kraj został uwolniony, mudżahedini są zwycięzcami w Afganistanie
— powiedział jeden talibów.
Prezydent Ghani: opuściłem kraj, by uniknąć rozlewu krwi
Prezydent Afganistanu Aszraf Ghani napisał w niedzielę wieczorem na Facebooku, że opuścił kraj, aby uniknąć rozlewu krwi. Według niektórych doniesień Ghani wyjechał do Tadżykistanu i jest obecnie w Omanie.
Dzisiaj dokonałem trudnego wyboru; stanąć przed uzbrojonymi Talibami, którzy chcieli wejść do pałacu prezydenckiego, albo opuścić ojczyznę
— napisał na Facebooku prezydent Ghani.
Talibowie jasno dali do zrozumienia, że aby mnie wypędzić, są gotowi do krwawego ataku na Kabul i jego mieszkańców. Chcąc zapobiec rozlewowi krwi, postanowiłem odejść
— podkreślił.
Nie ujawnił, gdzie się obecnie znajduje; nie podał też szczegółów swego wyjazdu. Była to jego pierwsza wypowiedź po opuszczeniu Afganistanu.
CNN: Biały Dom rozważa wysłanie dodatkowych wojsk do Kabulu
Biały Dom rozważa wysłanie dodatkowych sił do Kabulu, by zabezpieczyć ewakuację z Afganistanu - podała w niedzielę telewizja CNN. Jak dotąd do Afganistanu wysłano 5 tys. amerykańskich żołnierzy.
Według CNN, szefostwo Pentagonu rozważa wysłanie części lub wszystkich z ok. 4 tys. żołnierzy stacjonujących w Kuwejcie. Dyskusje mają dotyczyć też ściągnięcia posiłków.
Celem ma być pomoc w akcji ewakuacyjnej amerykańskich dyplomatów oraz części afgańskich współpracowników sił USA.
W Afganistanie jest obecnie, lub wkrótce będzie 5 tys. wojskowych z USA. 1 tys. to część nie wycofanego jeszcze kontyngentu, który stacjonował tam od dawna, o wysłaniu dodatkowych 3 tys. w czwartek zdecydował Pentagon, zaś wysłanie kolejnego tysiąca ogłosił w sobotę prezydent Joe Biden.
Jak podał w niedzielę Biały Dom, w czasie, kiedy Talibowie przejmowali kontrolę nad stolicą Afganistanu, prezydent oraz wiceprezydent Kamala Harris odbyli rano wideokonferencję z udziałem najważniejszych doradców ds. bezpieczeństwa. Konferencja miała dotyczyć postępów w akcji ewakuacyjnej.
Ambasada USA w Kabulu została zamknięta, zaś charge d’affairs, wraz z całym personelem placówki oraz flagą, zostali przetransportowani na lotnisko. Placówka wydała w niedzielę ostrzeżenie dla obywateli USA, że w obliczu doniesień o ostrzale portu lotniczego powinni oni schronić się w domu.
W ramach operacji ewakuowani mają zostać pracownicy ambasady i obywatele USA, ale też część afgańskich sojuszników i współpracowników sił amerykańskich. Podczas niedzielnego telefonicznego briefingu szefa dyplomacji, szefa Pentagonu, a także szefa kolegium połączonych sztabów gen. Marka Milleya z senatorami, przedstawiciele administracji mieli jednak przyznać, że na ewakuację wszystkich Afgańczyków, którzy mają prawo do specjalnej wizy do USA, nie ma szans ze względu na to, jak szybko doszło do upadku władz afgańskich. Pierwotnie akcja miała trwać do końca miesiąca.
Wraz z postępami Talibów i upadkiem praworządności w Afganistanie, priorytetem dla USA musi być ewakuacja najbardziej narażonych. Szybka i natychmiastowa akcja jest konieczna, by zapewnić bezpieczeństwo naszych żołnierzy, dyplomatów, kobiet i aktywistów społeczeństwa obywatelskiego
— stwierdził w reakcji na doniesienia szef komisji ds. zagranicznych Senatu Demokrata Bob Menendez.
CZYTAJ WIĘCEJ:
— Marek Budzisz: Talibowie wchodzą do Kabulu. Przygotujmy się na głęboki kryzys świata Zachodu
olnk/Twitter/AP/polsatnews.pl/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/562568-szokujace-wideo-z-lotniska-talibowie-w-gabinecie-prezydenta