Syn prezydenta USA Hunter Biden twierdzi, że Rosjanie ukradli mu kolejnego laptopa. Obawia się, że może być szantażowany. O sprawie pisze brytyjski „Daily Mail”
Hunter Biden twierdzi, że rosyjscy dilerzy narkotyków ukradli kolejny z jego laptopów, gdy został odurzony w pokoju hotelowym w Vegas w 2018 roku
— pisze „Daily Mail”. Oznacza to, iż syn Bidena stracił już trzeciego laptopa, na którym mogą być poufne informacje dotyczące prezydenta USA.
Do sieci wyciekł zapis rozmowy Huntera Bidena z prostytutką, na którym żali się, że skradziono mu kolejnego laptopa.
Mają nagrania, na których uprawiam szalony seks
— wyznaje. Prostytutka pyta Huntera Bidena, czy nie obawia się, iż teraz Rosjanie mogą go szantażować.
W pewnym sensie tak
— odpowiada.
tkwl/Twitter/dailymail.co.uk
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/562256-syn-bidena-mowi-prostytutce-ze-rosjanie-ukradli-mu-laptopa