„Zgoda na taką procedurę w jednym przypadku stworzy precedens i zachęca do powtarzania w jakiejkolwiek innej sprawie. Moim zdaniem nie wolno tego robić. Nie wolno ustępować” – mówi portalowi wPolityce.pl prof. Przemysław Żurawski vel Grajewski, politolog, wykładowca UŁ, komentując list, jaki wystosowała do Polski grupa amerykańskich senatorów usiłujących zablokować przyjęcie ustawy medialnej.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Senatorowie USA napisali list ws. ustawy medialnej. „Gdyby projekt ten został przyjęty i stał się prawem, dyskryminowałby…”
Po pierwsze nie jest to list Senatu, czyli wszystkich senatorów, tylko grupy i jest to próba oddziaływania na Polskę i pokazywania także swoim wyborcom, że ci senatorowie występują z uwzględnieniem interesu również amerykańskiego
— stwierdza prof. Żurawski vel Grajewski.
Myślę, że nie powinien wywoływać żadnych reakcji rządu polskiego, ani też nie będzie miał konsekwencji w wymiarze międzyrządowym. To nie jest aktem odpowiednika Ministerstwa Spraw Zagranicznych
— dodaje.
W ocenie politologa „najwłaściwszą reakcją byłoby zignorowanie go jako próby bezprawnego oddziaływania na procesy legislacyjne w Polsce”.
Paliwo dla opozycji?
Zapytany, czy ten list będzie stanowił skuteczne narzędzie w rękach polskiej opozycji do walki z rządem, prof. Żurawski vel Grajewski odpowiada:
Propagandowo. W tym sensie, że będzie nagłaśniany i będziemy straszeni, jakie to straszne kataklizmy nas spotkają, jak nie wypełnimy życzeń zawartych w tym liście.
Ustępowanie w tego typu kwestiach jest zaproszeniem do tego, aby obce państwa ingerowały w każdej sprawie, która nie będzie w ich interesie i w ten sposób Polska w zasadzie byłaby zarządzana przez interwencję obcych krajów, które by określały, co nam wolno, a czego nie wolno robić w Polsce
— uświadamia.
Zgoda na taką procedurę w jednym przypadku stworzy precedens i zachęca do powtarzania w jakiejkolwiek innej sprawie. Moim zdaniem nie wolno tego robić. Nie wolno ustępować
— konstatuje politolog.
CZYTAJ TAKŻE:
aw
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/561380-ustawa-medialna-zurawski-vel-grajewski-nie-wolno-ustepowac