Wraz z postępem kampanii szczepień przeciwko Covid-19 i pomimo wzrostu zakażeń wywołanych wariantem Delta koronawirusa niektóre kraje Europy luzują obostrzenia sanitarne. Zniesiono je całkowicie w Anglii, zapowiedziano zniesienie w Szkocji i luzowanie w Portugalii. Siedem krajów europejskich dodano w środę późnym wieczorem na angielską „zieloną listę” podróżną - krajów, do których można jeździć bez kwarantanny po powrocie niezależnie od szczepień. Czy znalazła się niej Polska?
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Niedzielski: „Realizuje się scenariusz dominacji wariantu Delta”. Obostrzenia najpierw na terenach najsłabiej wyszczepionych? WIDEO
CZYTAJ TAKŻE: Coraz więcej wiemy o koronawirusie. Włoscy badacze: Zagrożonych zakażeniem jest 12 proc. osób po szczepionce
Pomimo wzrostu infekcji niektóre kraje luzują restrykcje
Od niedzieli weszła w życie zmiana rozporządzenia dotyczącego wjazdu do Niemiec. Nowe przepisy wprowadzają obowiązek posiadania negatywnego wyniku testu na Covid-19 przy wjeździe, dotyczy to zarówno pasażerów samolotów, jak i podróżujących drogą lądową. Obowiązek nie dotyczy osób w pełni zaszczepionych i ozdrowieńców.
Niemieckie ministerstwo zdrowia, które przygotowuje się na czwartą falę pandemii, poinformowało w środę, że planuje wprowadzenie od jesieni restrykcji dla osób niezaszczepionych oraz obowiązku noszenia maseczek aż do wiosny. Restrykcje sanitarne mają być jednak bardziej umiarkowane niż jesienią i zimą 2020 roku ze względu na zaawansowaną kampanię szczepień.
Portugalski rząd wprowadził od niedzieli jednolite dla całego kraju zasady sanitarne, bez względu na liczbę infekcji, i zapowiedział wprowadzenie dalszego procesu luzowania obostrzeń przeciwepidemicznych. Od 1 sierpnia przestały obowiązywać ograniczenia w przemieszczaniu się pomiędzy powiatami, a praca lokali gastronomicznych została wydłużona do godz. 2. Wejście do nich nie jest ograniczone posiadaniem dokumentu potwierdzającego zaszczepienie, z wyjątkiem weekendów.
Rząd węgierski zawiesił restrykcje przeciwepidemiczne na czas święta państwowego w Dzień św. Stefana 20 sierpnia, Mistrzostw Europy w powożeniu 4-konnymi zaprzęgami w dniach 2-5 września oraz Międzynarodowego Kongresu Eucharystycznego w dniach 5-12 września. Oznacza to, że podczas wymienionych wydarzeń nie będzie trzeba okazywać zaświadczeń o zaszczepieniu przeciw koronawirusowi i nie będzie ograniczeń w liczbie uczestników. Już wcześniej zniesiono inne obostrzenia, w tym obowiązek noszenia maseczek ochronnych w sklepach i środkach transportu publicznego.
Na początku zeszłego tygodnia rząd holenderski zakazał organizacji kilkudniowych festiwali do 1 września. Premier Mark Rutte zapowiedział też, że jego gabinet nie widzi powodu, by wprowadzać nowe obostrzenia związane z koronawirusem, ponieważ „liczba zakażeń systematycznie spada”.
Przed ponad dwoma tygodniami w Anglii zniesiono niemal wszystkie prawnie obowiązujące restrykcje, m.in. wymóg zasłaniania twarzy we wszystkich sytuacjach, w tym w sklepach i w środkach transportu publicznego (oprócz tych podlegającym władzom Londynu). Zastąpiony on jest zaleceniem noszenia maseczek w zatłoczonych przestrzeniach publicznych.
Przestały również obowiązywać niemal wszelkie wymogi dotyczące zachowywania dystansu oraz restrykcje co do maksymalnej liczby uczestników spotkań. To oznacza, że mogą być organizowane imprezy masowe, takie jak festiwale muzyczne, a działalność mogą wznowić kluby nocne i wszystkie inne branże, które dotychczas pozostawały zamknięte.
Nie obowiązują już limity uczestników na ślubach i pogrzebach, a w kościołach dozwolone jest śpiewanie. Nie jest już wymagane, by klienci w pubach, restauracjach, siłowniach, teatrach czy innych miejscach meldowali się za pomocą aplikacji lub zostawiali swoje dane kontaktowe, choć ich właściciele mogą utrzymać taki wymóg.
Niemal wszystkie pozostające w mocy w Szkocji ograniczenia zostaną zniesione w najbliższy poniedziałek, choć pozostanie obowiązek noszenia maseczek w sklepach oraz w transporcie publicznym. Oznacza to, że przestanie obowiązywać wymóg zachowywania dystansu społecznego i limity uczestników na spotkaniach towarzyskich, podczas wydarzeń kulturalnych i sportowych oraz w pubach czy restauracjach, a wszystkie branże, które dotychczas tego nie mogły zrobić - jak kluby nocne - będą mogły wznowić działalność. Ponadto osoby, które są w pełni zaszczepione nie będą musiały poddawać się kwarantannie w przypadku kontaktu z zakażonym.
Władze Korsyki wprowadziły obostrzenia sanitarne z powodu pogarszającej się sytuacji epidemicznej. Hotele, kawiarnie i restauracje muszą być zamykane o godz. 1 w nocy. Ponadto zabronione są jarmarki, festyny i zgromadzenia powyżej 10 osób. Jednak na tym etapie nie obowiązuje jeszcze godzina policyjna. Wprowadzono natomiast częściowo obowiązek noszenia masek w przestrzeni publicznej.
Niemal trzy tygodnie temu w Grecji weszły w życie nowe obostrzenia, w związku z tym, że kraj zmaga się ze wzrostem liczby zakażeń koronawirusem. Jedynie osoby z zaświadczeniami o zaszczepieniu mogą być obsługiwane we wnętrzach restauracji, barów i kawiarni. Nowa zasada nie dotyczy miejsc na świeżym powietrzu.
Wlk. Brytania - siedem państw dodano na zieloną listę podróżną. Czy jest na niej Polska?
Siedem krajów europejskich dodano w środę późnym wieczorem na angielską „zieloną listę” podróżną - krajów, do których można jeździć bez kwarantanny po powrocie niezależnie od szczepień. Wbrew spekulacjom mediów nie ma w tej grupie Polski.
Te siedem państw to Niemcy, Austria, Norwegia, Rumunia, Słowenia, Słowacja i Łotwa, ale spośród nich tylko dwa ostatnie przyjmują bez kwarantanny niezaszczepionych mieszkańców Wielkiej Brytanii. Po wejściu w życie tych zmian na zielonej liście będzie 36 państw i terytoriów, choć 16 z nich znajduje się pod obserwacją, czyli może zostać przesunięte na żółtą listę. Po powrocie z krajów z zielonej listy nie trzeba odbywać 10-dniowej kwarantanny, niezależnie od tego, czy dana osoba jest zaszczepiona, czy też nie.
Z listy „żółtej plus” na żółtą przesunięta została Francja, co oznacza, że zaszczepione osoby nie będą musiały po przyjeździe z niej odbywać kwarantanny w domu. A z czerwonej listy na żółtą przeniesiono Indie, Bahrajn, Katar i Zjednoczone Emiraty Arabskie, co z kolei oznacza, że przyjazd z tych krajów nie będzie dopuszczony - jak to jest obecnie - tylko dla obywateli i rezydentów Wielkiej Brytanii bądź Irlandii, a przyjeżdżający z nich mieszkańcy Wielkiej Brytanii zamiast odbywać płatną kwarantannę w hotelu, będą odbywać ją w domu, jeśli są niezaszczepieni lub jeśli są zaszczepieni - zostaną z niej zwolnieni. W przeciwnym kierunku przesunięte zostały Meksyk, Gruzja, Reunion i Majotta, natomiast uniknęła tego losu Hiszpania. Brytyjskie media od kilku dni pisały, że jest to rozważane, co spowodowałoby poważny chaos, bo jak się szacuje, w Hiszpanii może być obecnie nawet milion Brytyjczyków.
Wszystkie zmiany wchodzą w życie w sobotę o 4:00 rano i dotyczą tylko przyjazdów do Anglii, ale ponieważ władze Szkocji, Walii i Irlandii Północnej zwykle harmonizują swoje listy podróżne z angielską, należy się spodziewać, że wkrótce ogłoszą takie same decyzje.
Natomiast od 12 sierpnia wzrośnie koszt kwarantanny w hotelach, na którą kierowani są mieszkańcy i rezydenci Wielkiej Brytanii lub Irlandii po przyjeździe z krajów z czerwonej listy. W przypadku pojedynczej osoby zamiast 1750 funtów będzie to 2285 funtów, zaś jeśli dwie osoby dorosłe odbywają ją razem w jednym pokoju, to koszt pobytu drugiej osoby wzrośnie z 650 do 1430 funtów. Jak wyjaśnił brytyjski rząd, nowe ceny lepiej odzwierciedlają faktyczne koszty wiążące się z kwarantanną. Na czerwonej liście jest obecnie ponad 50 państw.
kpc/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/561317-angielska-zielona-lista-podroznych-czy-jest-na-niej-polska