Jeśli ktoś uważnie przygląda się sytuacji w Stanach Zjednoczonych, to wie, że toczy się tam od paru miesięcy wielka batalia.Celem bezpośrednim jest takie skonstruowanie przepisów wyborczych, aby nigdy już nie mogło dojść do „recydyw trumpizmu”. Skutkiem ubocznym będzie zmiana ustroju państwa.
Ale od początku: w ostatnich latach w wielu stanach Partia Demokratyczna, chcąc wzmocnić swoją pozycję, tak zmieniała ordynacje wyborcze (np. ułatwiając wybory korespondencyjne, łagodząc weryfikację praw wyborczych), aby większa liczba zwolenników ich ugrupowania mogła oddać głos. W efekcie pojawiły się wątpliwości co do wyników ostatnich wyborów prezydenckich.
Odpowiedzią w stanach konserwatywnych były wprowadzane od czasu zwycięstwa Joego Bidena takie przepisy (przyjęło je już 14 stanów),…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Jeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/554684-prawda-nigdy-nie-lezy-posrodku-partia-przestepcow