Chcemy wykorzystać szok spowodowany pandemią, by za pomocą Inicjatywy Trójmorza dokonać skoku naprzód w kierunku zielonej transformacji - napisali szefowie MSZ Polski i Rumunii, Zbigniew Rau i Bogdan Aurescu, w artykule opublikowanym w piątek w magazynie Francisa Fukuyamy „American Purpose”.

CZYTAJ TAKŻE:

-TYLKO U NAS. Transformacja energetyczna będzie sprawiedliwa? Wiśniewska: „Pojawiają się wątpliwości”. Kuźmiuk: „Ryzyka istnieją”

-NASZ WYWIAD. Prezes PGE: Nie da się przeprowadzić transformacji energetycznej z dnia na dzień. To kwestia odpowiedzialności

-Minister Rau: Joe Biden nie znalazł czasu na konsultacje ws. Nord Stream 2. O zniesieniu sankcji dowiedziałem się z mediów

Inicjatywa Trójmorza jest częścią naszej odpowiedzi na potrzebę rozwijania energetyki, transportu i infrastruktury cyfrowej, które będą bardziej przyjazne klimatowi i w pełni zgodne z celami porozumienia paryskiego i Europejskiego Zielonego Ładu

— piszą szefowie dyplomacji obu krajów.

Jak przekonują, dobrym momentem na dokonanie „skoku naprzód” w tym kierunku jest kryzys wywołany pandemią Covid-19.

Postpandemiczna nowa normalność będzie cyfrowa i coraz bardziej zielona. Dlatego cyfrowa sfera będzie kluczem do odbudowy naszych społeczeństw, gospodarek i sojuszy

— czytamy w tekście.

Potrzebujemy nowej cyfrowej infrastruktury nie tylko wewnątrz Europy, ale też łączącej obie strony Atlantyku, bo dane stały się zasobem strategicznym

— dodają szefowie MSZ.

Na co zwracają szczególną uwagę szefowie dyplomacji?

Przypominają przy tym, że 180 mld euro z liczącego 750 mld euro unijnego funduszu odbudowy zostało przeznaczonych dla krajów uczestniczących w Inicjatywie Trójmorza, zachęcając sektor prywatny do wsparcia priorytetów tego formatu.

Dyplomaci zwracają szczególną uwagę na dwa projekty w ramach Trójmorza: połączenie kolejowe między Gdańskiem i rumuńską Konstancą nad Morzem Czarnym, zwane Rail2Sea, oraz szlak drogowy Via Carpatia. Przekonują, że obie inwestycje przyczynią się do „przyjaznych środowisku rozwiązań”.

Rau i Aurescu wskazują na strategiczne znaczenie tych przedsięwzięć dla NATO i Stanów Zjednoczonych, argumentując, że zwiększą one mobilność wojsk Sojuszu na jego wschodniej flance.

To tym ważniejsze, że wcześniej Federacja Rosyjska po raz kolejny udowodniła, że przekuła swoją zdolność do szybkiego rozlokowania wojsk i sprzętu w strategiczną korzyść — podkreślają dyplomaci.

„Tej szansy nie możemy zmarnować”

Jak konkludują, jeśli Waszyngton poprze Inicjatywę Trójmorza „nie tylko wolą polityczną, ale też wsparciem finansowym oraz otwartością na współpracę technologiczną”, inwestycje w infrastrukturę w jej ramach będą miały decydujące znaczenie.

Jeśli chcemy, by wolny świat zwyciężył w XXI wieku, zdefiniowanym przez rywalizację technologiczną, tej szansy nie możemy zmarnować

— wzywają szefowie MSZ Polski i Rumunii.

Artykuł dyplomatów został opublikowany w magazynie „American Purpose”, założonym w 2020 r. z inicjatywy znanego politologa Francisa Fukuyamy.

mm/PAP