Alexandr Vondra, czeski poseł do parlamentu europejskiego z ramienia ODS, żali się na Facebooku, że nocami musi włączać w swoim domu ogrzewanie. Choć jest koniec maja, w południe temperatura wynosi 11°C, a w nocy 4°C (z powodu zimna okres wegetacyjny roślin opóźniony został o 4 tygodnie). Vondra zauważa: mamy jeden z najzimniejszych majów od zakończenia II wojny światowej. Odchylenie tego miesiąca od wieloletniej normy wynosi -3,2°C. Chłodny był również kwiecień. W tym przypadku odchylenie od wieloletniej normy wynosiło -2,1°C.
Czeski polityk zdumiony jest faktem, że media, które nagłaśniają każdy minimalny wzrost temperatury, przemilczają zupełnie fakt rekordowo zimnej wiosny tego roku. Dlaczego? Ponieważ, jak odpowiada, „nie pasuje to do dominującej propagandy”. A ta przekonuje nas, że nad ludzkością wisi groźba globalnego ocieplenia.
Zielona rewolucja
Vondra zauważa, że pod pretekstem tej właśnie groźby dokonuje się na naszych oczach zielona rewolucja, która ma zmusić kraje członkowskie UE do ograniczenia emisji CO2 o 55 proc. do 2030 roku. Co to będzie konkretnie oznaczać dla mieszkańców Unii? Odpowiada:
W ciągu dwóch, trzech lat doprowadzi do wzrostu cen energii elektrycznej, ogrzewania, benzyny, oleju napędowego, biletów lotniczych i transportu morskiego. Drastycznie wzrosną ceny samochodów z silnikami spalinowymi. Wzrosną również cła z Azji. Droższe mogą też stać się mięso i mleko, ponieważ krowy produkują metan.
Nie trzeba dodawać, że wzrost cen energii i benzyny oznacza automatycznie wzrost cen wszystkich towarów. Wzrost opłat za emisję CO2 oznacza natomiast bankructwo wielu zakładów pracy i masowe bezrobocie, zwłaszcza w naszej części Europy.
Klimatyczna Bastylia
Pakiet legislacyjny o nazwie „Fit-for-55”, zawierający 13 wniosków ustawodawczych w tej sprawie, przedstawi na forum unijnym wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej Frans Timmermans. Nieprzypadkowo jako datę publikacji wybrał on dzień 14 lipca – rocznicę zburzenia Bastylii, symboliczny początek rewolucji francuskiej. Chce w ten sposób zapewne podkreślić, że rozpoczyna nową rewolucję.
Alexandr Vondra namawia swych rodaków, by skorzystali z okazji i latem wybrali się wygrzać zziębnięte kości nad ciepłe morza, póki ich jeszcze na to stać, bo dla wielu może to być ostatnia szansa taniego wyjazdu na wakacje.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/553047-zielona-rewolucja-u-bram