W sprawie ostatnich wydarzeń na Białorusi Unia Europejska musi pokazać, że nie jest papierowym tygrysem. Nasza odpowiedź musi być silna, natychmiastowa i skoordynowana - powiedział na szczycie UE do przywódców unijnych szef PE David Sassoli.
CZYTAJ WIĘCEJ: Nie do wiary! Mińsk zasłania się… „żołnierzami Hamasu”. Merkel nie dowierza, a kolejne stolice wzywają białoruskich ambasadorów
„Unia Europejska musi działać bez wahania”
Podczas przemówienia otwierającego posiedzenie Rady Europejskiej przewodniczący Parlamentu Europejskiego David Sassoli podkreślił potrzebę zdecydowanej i jednolitej odpowiedzi na wydarzenia na Białorusi.
Wczorajsze przymusowe lądowanie samolotu Ryanair w Mińsku na trasie z Aten do Wilna ma bezprecedensową wagę. Reżim prezydenta Łukaszenki pozbawił wolności Ramana Pratasiewicza i jego towarzyszkę. Domagamy się ich natychmiastowego i bezwarunkowego uwolnienia oraz możliwości opuszczenia kraju
—powiedział szef PE.
Bez wątpienia potrzebne jest międzynarodowe dochodzenie, aby sprawdzić, czy suwerenne państwo zagrażało transportowi lotniczemu i bezpieczeństwu pasażerów i czy doszło do naruszenia Konwencji chicagowskiej. Nasza odpowiedź musi być silna, natychmiastowa i skoordynowana. Unia Europejska musi działać bez wahania i ukarać odpowiedzialnych. Dziś wieczorem przed wami wielka odpowiedzialność, aby pokazać, że Unia nie jest papierowym tygrysem
—dodał.
CZYTAJ WIĘCEJ:
UE zamraża pakiet pomocowy na rzecz Białorusi
Unijny pakiet ekonomiczno-inwestycyjny na rzecz Białorusi na kwotę 3 mld euro, który był gotowy do uruchomienia został zamrożony - poinformowała w poniedziałek przed szczytem Rady Europejskiej w Brukseli przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen. To reakcja na zmuszenie do lądowania samolotu Ryanair w Mińsku.
Pakiet ekonomiczno-inwestycyjny na rzecz Białorusi wart 3 mld euro, który był gotowy do uruchomienia, został zamrożony do chwili aż Białoruś stanie się demokratyczna
—oznajmiła von der Leyen.
Plan ten, będący inicjatywa premierów państw Grupy Wyszehradzkiej, został zaaprobowany na szczycie Rady Europejskiej w październiku ubiegłego roku. Zakładał on m.in. stworzenie funduszu stabilizacyjnego, wsparcie małych i średnich przedsiębiorców, otwarcie jednolitego rynku UE na przedsiębiorców z Białorusi oraz ułatwienia wizowe.
Bardzo mocno skupimy się na porwaniu lotu Ryanair przez władze Białorusi. Będzie bardzo mocna odpowiedź. To skandaliczne zachowanie i reżim (Alaksandra) Łukaszenki musi zrozumieć, że będzie to miało surowe konsekwencje. Dziś (w poniedziałek) przedyskutujemy możliwości sankcji przeciwko indywidualnym osobom, które były zaangażowane w to porwanie. Ale również sankcje przeciwko przedsiębiorstwom i podmiotom gospodarczym, które finansują ten reżim. Rozważamy również sankcje przeciwko białoruskiemu sektorowi lotniczemu
—podkreśliła szefowa KE.
Jakie kolejne sankcje?
Zakazanie przelotów przez przestrzeń powietrzną UE dla białoruskich linii lotniczych i uniemożliwienie im dostępu do portów lotniczych UE oraz kolejna lista sankcji wobec przedstawicieli reżimu białoruskiego - to projekt konkluzji obradującego w Brukseli szczytu UE, o którym poinformowało PAP źródło unijne.
Jak przekazał PAP unijny rozmówca, szefowie państw i rządów UE na szczycie w Brukseli mają stanowczo potępić zmuszenie przez Białoruś do lądowania samolotu Ryanair w Mińsku oraz zatrzymanie przez białoruskie władze dziennikarza Ramana Pratasiewicza oraz Sofii Sapiegi, jak również wezwać do ich uwolnienia.
Rada Europejska - według informacji PAP - ma też wezwać Organizację Międzynarodowego Lotnictwa Cywilnego (ICAO) do pilnego zbadania tego „bezprecedensowego i niedopuszczalnego incydentu”.
Przywódcy mają również zaapelować do wszystkich przewoźników mających siedzibę w UE o unikanie przelotów nad Białorusią - przekazało źródło unijne.
Skandaliczne zachowanie Mińska
Samolot relacji Ateny-Wilno linii Ryanair został zmuszony do lądowania w Mińsku w niedzielę z powodu rzekomego ładunku wybuchowego na pokładzie. Władze Białorusi potwierdziły, że poderwały myśliwiec MiG-29 do pasażerskiej maszyny.
Po lądowaniu w stolicy Białorusi zatrzymano tam Ramana Pratasiewicza, byłego współredaktora kanału Nexta, uznanego przez władze białoruskie za „ekstremistyczny”.
Z ponad ośmiogodzinnym opóźnieniem w niedzielę wieczorem samolot dotarł do Wilna. Oprócz Pratasiewicza na pokładzie nie było także jego partnerki i – według białoruskiego opozycjonisty Pawła Łatuszki – jeszcze czterech innych osób.
Działania Białorusi potępiło w niedzielę wiele państw, w tym Polska, zarzucając władzom w Mińsku złamanie prawa międzynarodowego, piractwo, „terroryzm państwowy” i „porwanie samolotu”, domagały się też wyjaśnienia okoliczności tego zdarzenia i zdecydowanej reakcji społeczności międzynarodowej.
kk/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/552187-jak-ue-odpowie-lukaszence-wstrzymano-3-mld-euro-pomocy