Dziś podczas trwającej sesji plenarnej Parlament Europejski debatował nad konfliktem interesów dotyczącym premiera Republiki Czeskiej. Głos w dyskusji zabrali eurodeputowani EKR profesor Zdzisław Krasnodębski oraz Patryk Jaki.
CZYTAJ WIĘCEJ: Jourova w TVN24 wygraża Polsce: Jeśli kraj nie zatrzyma działań, które uznajemy za bezprawne, to możemy wnioskować o kary
„Sprawa, o której dyskutujemy, od 12 lat bulwersuje opinię publiczną Republiki Czeskiej i Europy”
– mówił profesor Zdzisław Krasnodębski i wskazał, że Komisja wykazywała się w tej kwestii wyjątkową powściągliwością. Przytoczył słowa wiceprzewodniczącej KE Věry Jourovej, która stwierdziła niedawno, że Komisja Europejska zbada, czy sprawa Andreja Babisza i Agroferta to sprawa indywidualna, czy też Czechy stoją w obliczu systemowej porażki w zakresie konfliktu interesów, jednak, jak przypomniał, jeszcze w wywiadzie 13 lutego 2020 zdecydowanie odpowiadała na pytanie dziennikarzy tygodnika Der Spiegel, twierdząc że w Republice Czeskiej nie ma systematycznego ataku na praworządność, dlatego ten kraj nie jest przedmiotem jej zainteresowania.
„Dziennikarze mieli jednak pewne wątpliwości co do obiektywności tej oceny, zawracając uwagę, że pani Jourová to była wiceprzewodnicząca partii Babisza, uznawana za jedną z najbardziej lojalnych stronników Czeskiego Trumpa, jak zdaniem tych dziennikarzy bywa określany premier Czech”
— stwierdził.
Według europosła, kwestia ta ma charakter metodologiczny, a nawet filozoficzny. Zastanawiał się, ile trzeba jednostkowych przypadków, żeby stwierdzić, że chodzi o problem systemowy.
„Może – skoro w tym wypadku dotyczy to premiera i jednego z najbogatszych ludzi w Czechach – wystarczyłby jeden. Może taki jeden przypadek świadczy o istocie systemu?”
-– pytał retorycznie polski polityk.
Eurodeputowany odniósł się też do innej kontrowersyjnej sytuacji, tym razem z Niemiec.
„To kwestia jednostkowego bulwersującego Niemców przypadku możliwego konfliktu interesów – dotyczy obecnego prezesa Federalnego Trybunału Konstytucyjnego Stephana Harbartha z czasów, gdy był on członkiem Bundestagu, zarabiając jednocześnie jako adwokat”
-– powiedział profesor Krasnodębski i dodał, że Grupa Państw przeciw Korupcji Rady Europy (GRECO) już w 2014 roku sformułowała zalecenia dla Niemiec w sprawie konfliktów interesów, które do tej pory nie zostały wdrożone.
„Niestety także ten jednostkowy przypadek uciekł uwadze pani przewodniczącej Jourovej, nadmiernie chyba skoncentrowanej na kwestiach systemowych w niektórych krajach, w których skądinąd trudno o tak spektakularne przykłady jednostkowe”
— podsumował polityk.
Patryk Jaki zauważył, że premier czeski przekazał swoją firmę do Funduszu, który od lat pobiera gigantyczne środki z UE. Dodatkowo, jak wskazał europoseł, Babisz ma wpływ na to jak i komu te środki zostaną przyznane i na ich kontrolę.
„I to jest za mało, żeby wszcząć procedurę z art.7 dotyczącego praworządności”
— powiedział eurodeputowany i zastanawiał się, co w takim razie jest wystarczającym powodem.
Polski polityk stwierdził, że procedura nie jest wszczynana ze względu na powiązania wiceprzewodniczącej KE z premierem.
„A tak często rozmawiacie w tym kontekście o Polsce, która znajduje się na szczycie rankingów, jeżeli chodzi o wydawanie bez korupcji pieniędzy, efektywne wydawanie środków europejskich”**
— podkreślił. Patryk Jaki skrytykował też zachowanie grupy Renew, która zawsze na sztandarach trzyma praworządność, a dziś udaje, że z praworządnością w Czechach jest wszystko w porządku.
„To jest hipokryzja, podwójne standardy i proszę się później nie dziwić, że obywatele nie traktują poważnie reakcji UE w tego typu sprawach”
— zakończył.
Premier Czech kontroluje jedną z największych firm w swoim kraju. Agrofert to konglomerat zrzeszający ponad 230 firm zatrudniających ponad 34 000 pracowników. Europejskie dotacje przyznawane są Agrofertowi od lutego 2017 r. Są uważane za nieprawidłowe i powinny zostać zwrócone na podstawie końcowego audytu. Premier narusza czeską ustawę o konflikcie interesów. Jego funkcja daje mu możliwość wpływania na alokację środków unijnych w Czechach. W związku z tym narusza rozporządzenie finansowe UE.
olnk/EKR
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/551599-jaki-i-krasnodebski-pytaja-jourova-o-konflikt-interesow
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.