„Budujemy, integrujemy silny region. Pan prezydent też będzie uczestniczył, to mogę już zapowiedzieć, w 30-leciu niepodległości Gruzji w maju tego roku” - zapowiedział w „Sygnałach dnia” (Program I Polskiego Radia) Biura Polityki Międzynarodowej w Kancelarii Prezydenta RP Krzysztof Szczerski.

Pan prezydent chce polecieć do Gruzji, żeby dać sygnał jasny, że pamiętamy także o Gruzji, mimo różnych sytuacji, które mają tam też wewnętrznie miejsce

— podkreślił.

Ale pamiętamy o tym wszystkim, co zostawił nam jako dziedzictwo, jako testament, tragiczny testament prezydent Lech Kaczyński, że musimy dbać o te wszystkie państwa, że musimy je integrować i to jest nasze zadanie

— dodał.

Spotkanie w Bukareszcie

Prezydencki minister odniósł się również do szczytu, który odbywa się w Bukareszcie. Swój udział potwierdził już m.in. prezydent USA Joe Biden.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Joe Biden przyjął zaproszenie od prezydentów Polski i Rumunii. Amerykański przywódca weźmie udział w szczycie B-9

To jest spotkanie prezydentów wschodniej flanki NATO, poprzedzające szczyt NATO, który będzie miał miejsce w czerwcu tego roku i bardzo dobrze, że mamy potwierdzenie obecności prezydenta USA i także sekretarza stanu Blinkena

— skomentował Szczerski.

To bardzo ważny sygnał dalszego zaangażowania amerykańskiego w bezpieczeństwo wschodniej flanki NATO, także bezpieczeństwo Polski

— podkreślił.

Sygnał dla Putina

Krzysztof Szczerski zwrócił uwagę na znaczenie spotkania w kontekście sytuacji na wschodzie.

Spotykamy się w ramach naszej wschodniej flanki, żeby dać jasny sygnał więzi atlantyckiej i bardzo dobrze, że ten sygnał więzi atlantyckiej jest potwierdzany także przez stronę amerykańską

— powiedział.

Chcemy, by najbliższy szczyt NATO dał jasny sygnał, że NATO jest gotowe do obrony w ramach artykułu 5 wszystkich swoich terytoriów

— dodał.

Minister podkreślił, że to spotkanie jest wysłaniem sygnału, że „obecność NATO na wschodniej flance nie jest przedmiotem rozmów amerykańsko-rosyjskich”.

gah/Polskie Radio