Komisja Europejska wystąpiła w poniedziałek do państw członkowskich z wnioskiem o złagodzenie obowiązujących obecnie ograniczeń, dotyczących podróży do UE, które nie są konieczne. Zamiast tego zaproponowała przyjęcie podejścia, które będzie uwzględniać postęp szczepień i sytuację epidemiologiczną na świecie.
CZYTAJ TAKŻE:
Komisja proponuje zezwolenie na wjazd do UE - z innych niż istotne powodów - nie tylko wszystkim osobom pochodzącym z krajów o dobrej sytuacji epidemiologicznej, ale także wszystkim osobom, które otrzymały ostatnią zalecaną dawkę szczepionki zatwierdzonej w UE. Można to rozszerzyć na szczepionki, które przeszły procedurę awaryjnego dopuszczenia przez WHO
— czytamy w komunikacie opublikowanym przez Komisje Europejską.
Ponadto KE proponuje podniesienie progu liczby zakażeń, służącego do określania, czy wszystkie podróże z konkretnego kraju powinny być dozwolone.
Jednocześnie pojawienie się niepokojących wariantów koronawirusa wymaga dalszej czujności. Dlatego jako środek zaradczy Komisja proponuje nowy mechanizm +hamulca bezpieczeństwa+, który należy koordynować na szczeblu Unii i który ograniczyłby ryzyko dostania się takich wariantów do UE. Umożliwi to państwom członkowskim szybkie i tymczasowe ograniczenie do ścisłego minimum wszystkich podróży z krajów dotkniętych katastrofą na czas potrzebny do wprowadzenia odpowiednich środków sanitarnych
— przekonuje Komisja.
Wielka Brytania wpuści szerzej obcokrajowców?
Brytyjski premier Boris Johnson zasugerował w poniedziałek, że 17 maja nastąpi jedynie częściowe zniesienie zakazu podróży zagranicznych bez uzasadnionego powodu. Zapowiedział natomiast, że jest duża szansa na zniesienie od czerwca dystansu społecznego.
Zgodnie z rządowym planem wychodzenia z lockdownu dopuszczenie podróży zagranicznych bez uzasadnionego powodu mogłoby nastąpić najwcześniej w trzecim etapie, rozpoczynającym się 17 maja. Natomiast w tym tygodniu rząd ma ogłosić, które kraje oznaczone zostaną kolorami zielonym, żółtym i czerwonym, od czego zależy, jakie będą obowiązywać wymogi w zakresie testów i kwarantanny po przyjeździe z nich.
Ale dotychczas rząd nie potwierdził w wiążący sposób, że zniesienie zakazu podróży faktycznie nastąpi 17 maja, a w poniedziałek posłowie skupieni w ponadpartyjnej grupie parlamentarnej wezwali rząd, by w związku z rozprzestrzeniającymi się na świecie nowymi wariantami koronawirusa, na razie nie znosił zakazu.
Johnson zapytany o tę kwestię zasugerował, że może nastąpić tylko częściowe dopuszczenie podróży.
Chcemy dokonać jakiegoś otwarcia 17 maja, ale nie sądzę, aby mieszkańcy tego kraju chcieli widzieć napływ chorób z innych miejsc. Ja na pewno nie i musimy być bardzo, bardzo twardzi i musimy być tak ostrożni, jak to możliwe, gdy będziemy się otwierać
— powiedział.
Co z wakacjami?
Dopytywany, czy ludzie mogą planować letnie wakacje, odparł:
Powiemy więcej, tak szybko, jak tylko będziemy mogli. Myślę, że nastąpi pewne otwarcie do 17 (maja), ale musimy być ostrożni, musimy być rozsądni, musimy upewnić się, że nie zobaczymy wirusa wracającego do nas
Data 17 maja dotyczyłaby tylko mieszkańców Anglii. Szefowie rządów Szkocji i Walii już wcześniej wyrazili opinię, że to zbyt wczesny termin na wznowienie wyjazdów za granicę, a rząd północnoirlandzki na razie nie zajął stanowiska w tej sprawie.
Johnson oświadczył także, że jest spora szansa, iż od 21 czerwca, gdy przewidziany jest ostatni etap wychodzenia z lockdownu, zniesiony zostanie obowiązek zachowywania dystansu społecznego. Obecna zasada „jednego metra plus” stanowi, że dystans powinien wynosić przynajmniej jeden metr, jeśli są inne środki zabezpieczające przed transmisją wirusa, a jeśli ich nie ma, powinny być dwa metry.
mm/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/549474-restrykcje-dot-podrozy-po-europie-beda-lagodzone