Rząd Rosji wkrótce sporządzi listę „krajów nieprzyjaznych” wobec Moskwy - poinformował w środę szef rosyjskiego MSZ Siergiej Ławrow. W wywiadzie dla agencji RIA Nowosti zapewnił też, że istnieją „konkretne kryteria”, kórymi kieruje się rząd przy ustalaniu tego wykazu.
CZYTAJ TAKŻE:
(Na listę) nie trzeba będzie czekać długo
— powiedział minister. Wspomniał, że rząd „ma konkretne zalecenia” w tej sprawie, a kryteria, którymi się kieruje „są zrozumiałe”.
Wcześniej MSZ Rosji podało, że na liście „krajów nieprzyjaznych” znajdą się Stany Zjednoczone.
Polska na liście „krajów nieprzyjaznych”?
Według dziennika „Izwiestija” mogą się w tym wykazie znaleźć także: Polska, Czechy, państwa bałtyckie (Litwa, Łotwa, Estonia). Gazeta powołuje się na źródło w rosyjskich strukturach państwowych.
Drugie takie źródło nie wykluczyło, że na liście będą też: Wielka Brytania, Kanada, Ukraina i Australia.
23 kwietnia Prezydent Rosji Władimir Putin podpisał dekret o odpowiedzi Rosji na „nieprzyjazne działania innych państw”, który ogranicza możliwość zatrudniania przez ambasady i konsulaty takich krajów obywateli Rosji. Putin polecił, by listę „nieprzyjaznych” krajów określił rząd Rosji.
mm/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/548836-moskwa-chce-nastraszyc-zachod-o-co-chodzi