Po najdłuższym w historii zawieszeniu broni sytuacja w Donbasie z dnia na dzień zaczęła się zaostrzać. Eksperci nie mają wątpliwości, że wojna wisi na włosku, a Władimir Putin cynicznie próbuje zmusić Ukrainę do uległości i jednocześnie sprawdzić cierpliwość nowego amerykańskiego prezydenta.
Jeśli spojrzeć na militarne decyzje Moskwy z ostatnich tygodni, to obraz ten, delikatnie rzecz ujmując, nie napawa optymizmem. Rosja koncentruje swoje wojsko zarówno tuż przy granicy ze wschodnią Ukrainą, jak i na okupowanym przez siebie Krymie. Zdaniem ukraińskich ekspertów to w każdym z tych przypadków po ok. 40 tys. żołnierzy. Do tej układanki nie sposób nie dołożyć decyzji o manewrach Floty Czarnomorskiej oraz przerzuceniu łodzi desantowych z basenu Morza Kaspijskiego na Morze Czarne.…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 5,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/548453-na-krawedzi-wojny-jaki-jest-cel-wladimira-putina