Międzynarodowy Komitet Olimpijski podkreślił, że podczas Igrzysk Olimpijskich w Tokio zabroniona będzie jakakolwiek forma „demonstracji lub propagandy politycznej, religijnej lub rasowej”. Oznacza to, że tyczy się to również gestów solidarności z ruchem Black Lives Matter, takich jak podniesienie pięści czy przyklękanie.
CZYTAJ TAKŻE:
O zakazie wspomnianych zachowań mówi zasada 50 MKOl, która obowiązuje od lat, jednak w kontekście aktywności ruchu Black Lives Matter i gestów poparcia dla niego prezentowanych także na arenach sportowych uzasadnione było pytanie, jak takie gesty byłyby postrzegane podczas Igrzysk Olimpijskich w Tokio.
Przewodnicząca Komisji Zawodniczej Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego, Kirsty Coventry, prezentując wspomnianą zasadę 50 MKOl, odpowiedziała m.in. na pytanie, czy podczas Igrzysk Olimpijskich w Tokio karani byliby sportowy za takie gesty, jak uklęknięcie na podium.
Tak, zgadza się
— zaznaczyła.
Dzieje się tak również z powodu większości sportowców, z którymi rozmawialiśmy. Właśnie o to proszą
— mówiła. Po czym dodała, że zalecenia MKOl są wynikiem konsultacji z ponad 3500 sportowców w czerwcu 2020 roku. Około 70 proc. z nich zadeklarowało, że są przeciwni prezentacji wspomnianych gestów na podium czy na boiskach.
tkwl/reuters.com
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/548273-gesty-solidarnosci-z-blm-beda-karane-w-tokio