Francuska policjantka została pchnięta nożem przy wejściu na posterunek policji w mieście Rambouillet, 57 km na południowy zachód od Paryża - podało w piątek radio Europe 1. Według prokuratury policjantka zmarła. Napastnik został zastrzelony i obezwładniony przez policjantów na miejscu zdarzenia. Według sekretarza policyjnego związku zawodowego SGP Francois Bersaniego napastnik, atakując policjantkę, krzyknął „Allahu akbar”.

47-letnia policjantka została zaatakowana w piątek około godz. 14.30 po powrocie na komisariat z przerwy obiadowej. Napastnik znajdujący się przy wejściu do budynku dwukrotnie ugodził ją nożem w gardło. Kobieta zmarła od odniesionych ran, dusząc się.

Napastnik został zastrzelony przez policjantów na miejscu zdarzenia.

Na miejsce udał się szef francuskiego MSW Gerald Darmanin.

Nożownik, który zaatakował w piątek ze skutkiem śmiertelnym policjantkę przed posterunkiem w Rambouillet, 57 km na południowy zachód od Paryża, nie żyje; miał tunezyjskie obywatelstwo

— poinformowało źródło policyjne, na które powołuje się agencja AFP.

aja/PAP