Prezydent Joe Biden postanowił zbadać możliwości zreformowania Sądu Najwyższego i zwiększenia liczby jego sędziów. Obecny jest zbyt konserwatywny i mógłby zablokować realizację liberalnej agendy demokratów. W konsekwencji takiej reformy Sąd Najwyższy stałby się kolejnym politycznym narzędziem w rękach większości.
W 2019 r. Joe Biden, wtedy jeszcze kandydat demokratów w prawyborach, ostrzegał przed reformą amerykańskiego Sądu Najwyższego.
Nie chcę zwiększać liczby sędziów, bo jeśli tak zrobię, dożyję czasów, kiedy będę żałował tej decyzji
– mówił. Później, podczas kampanii prezydenckiej, zmienił zdanie i zadeklarował, że jest gotów pochylić się nad możliwością reformy SN. Odkąd zagościł w Białym Domu, postępowe kręgi wywierają na niego coraz większą presję, by jak…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Jeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/547936-jak-odzyskac-sad-najwyzszy