Amazon zawiesił sprzedaż książek autorów poruszających temat gender w sposób niezgodny z przyjętą linią lewicowej poprawności politycznej. Agencja CNA dotarła do dwóch szykanowanych w ten sposób twórców.

CZYTAJ RÓWNIEŻ:

-Burza wokół projektu „Tak dla rodziny”. Histeryczne oskarżenia o „legalizację przemocy”. Z czym wystąpili posłowie KO i Lewicy?

-Minister Czarnek: Gender to jest błąd antropologiczny, fałszywa wizja człowieka, a takie błędy niestety zawsze prowadziły do nieszczęść

Maria Keffler jest autorką przewodnika dla rodziców chcących nie popaść w konfuzję w świecie, w którym coraz bardziej narzuca się ideologiczne narracje. Książka „Desist, Detrans, & Detox: Getting Your Child Out of the Gender Cult” trafiła do sprzedaży 7 kwietnia, jednak po niespełna tygodniu została usunięta z oferty Amazona - jak twierdzi autorka – bez uprzedzenia o podjęciu takiego kroku ze strony giganta księgarskiego. Z oficjalnej informacji wynikało, że sprzedaż została zawieszona, gdyż uznano, że Keffler naruszyła wytyczne Amazona, ponieważ jej książka „zawierała treści uważane za obraźliwe”.

Chciałabym wiedzieć, czy ktoś w Amazon rzeczywiście ją przeczytał, i chciałabym, aby wskazali co konkretnie w książce uważają za problematyczne

— zauważyła Keffler. Według organizacji Partners for Ethical Care, której jest współzałożycielką, „Amazon nie skontaktował się ani z autorem ani z wydawcą zanim usunął książkę”.

Listy senatorów nie pomogły

Dwa miesiące wcześniej Amazon zdjął ze swojej oferty książkę „Kiedy Harry stał się Sally: odpowiadanie na transgenderowy moment” napisaną przez naukowca Ryana T. Andersona. Z jego relacji wynika, że Amazon usunął jego książkę ze sprzedaży trzy lata po jej wydaniu w 2018 roku. Powód? Ta pozycja wydawnicza stanowi krytyczne spojrzenie na ruch transgenderowy.

Po usunięciu książki Andersona z oferty Amazona czterech republikańskich senatorów wysłało list do szefa giganta Jeffa Bezosa, kwestionując w nim zasadność takiego działania. W odpowiedzi wiceszef Amazona ds. polityki publicznej Brian Huseman napisał, że firma „zdecydowała się nie sprzedawać książek, które wkładają tożsamość LGBTQ+ w ramy choroby psychicznej”.

aw/CNA