80 lat po niemieckim ataku na Grecję w czasie II wojny światowej (6 kwietnia 1941 r.) rząd w Atenach wezwał Berlin do podjęcia negocjacji w sprawie reparacji za zniszczenia wojenne. Ponownie, kwestia ta ciąży bowiem na relacjach między oboma państwami od lat.
Zaczynając od 2012 r., kolejne greckie rządy podejmowały sprawę reparacji wojennych. W 2016 r. Ateny oszacowały wartość szkód, jakie Niemcy spowodowały w Grecji, na co najmniej 289 mld euro. Trzy lata później ówczesny grecki rząd kierowany przez Aleksisa Tsiprasa, lidera skrajnie lewicowej Syrizy, zwrócił się do rządu federalnego o rozpoczęcie rozmów na ten temat. Odpowiedź Berlina była jednoznaczna: rozmów nie będzie, bo sprawa reparacji jest zamknięta. Na mocy porozumienia z 1960 r. władze ówczesnej RFN wypłaciły Grecji…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 5,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/547254-efekt-domina-zadoscuczynienie-za-krzywdy