Retoryczne salwy i kolejne sankcje nie ukryją tego, że Zachód gorączkowo szuka takich obszarów wspólnych interesów, na których mógłby współpracować z Rosją. Dla wzajemnych korzyści, ale bez złudzeń co do zmiany stylu rządzenia przez kremlowskich włodarzy.
Wywiad Joego Bidena dla stacji telewizyjnej ABC już doprowadził do chwilowego kryzysu dyplomatycznego na linii Moskwa–Waszyngton. Rosyjski ambasador gen. Antonow został wezwany do Moskwy „na pilne konsultacje” po tym, jak amerykański prezydent zapytany przez George’a Stephanopoulosa, czy – znając Putina – uważa, że ten jest mordercą, bez wahania przytaknął. Przypomniał też swoją styczniową rozmowę z prezydentem Rosji, podczas której miał powiedzieć, że „zapłaci” on za swoje czyny, jeśli się okaże, że Rosja starała…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 5,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/543926-pragmatyzm-zamiast-resetu