„Niestety bardzo złe wieści z Alaski gdzie wysocy rangą przedstawiciele USA i Chin dziś nad ranem polskiego, w obecności światowych mediów wzajemnie się oskarżali i obwiniali” - pisze Radosław Pyffel na swoim profilu na Facebooku.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Burzliwa atmosfera na rozpoczęciu szczytu USA z Chinami. „Nie szukamy konfliktu, ale przygotowani jesteśmy na ostrą konkurencję”
Wygląda na to, że zmierzamy niestety w stronę eskalacji konfliktu między USA i Chinami, które nie znajdują porozumienia
— ocenia.
W (bardziej nacjonalistycznie nastawionym) chińskim internecie euforia po tym gdy przedstawiciele Chin na zarzuty USA o to, że te łamią prawa człowieka odpowiadali im oskarżeniami o to samo
— dodaje publicysta.
„Reakcje w chińskim internecie nie wróżą niczego dobrego”
Podkreśla przy tym, że „USA zarzuca się hipokryzję, a spotkanie porównuje do biesiady w Hongmen (鸿门宴) z 206 roku przed Chrystusem, gdy jeden z rywalizujących o władzę nad Chinami przywódców zaprosił drugiego, ale nie z intencją wspólnej biesiady, ale jego (fizycznej) eliminacji”.
Wśród najczęściej wyświetlanych w chińskim internecie filmów znalazł się ten z Yang Jiechi (杨洁篪) w którym (jakby wygrażając palcem) mówi on, iż „USA nie mają prawa by rozmawiać z Chinami” z pozycji siły”
— wskazuje.
W jego ocenie „przebieg rozmów (wypowiedziane słowa i mowa ciała) oraz te reakcje w chińskim internecie nie wróżą niczego dobrego i potwierdzają, że spotkanie w Alasce nie załagodziło sytuacji, a wręcz przeciwnie, było krokiem w kierunku eskalacji…”.
aw/Facebook
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/543795-pyffel-zmierzamy-w-strone-eskalacji-konfliktu-usa-chiny
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.